24 marca ukraińskie siły miały trafić w Sewastopolu dwa rosyjskie okręty desantowe Jamał i Azow. Taką informację podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w mediach społecznościowych. Rosyjskie władze nie potwierdziły, że doszło do ataku.
Władimir Putin powołał nowego dowódcę Floty Czarnomorskiej. Po spektakularnej serii porażek Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej i odwołaniu dotychczasowego dowódcy Igora Osipowa, władzę nad jednostką objął wiceadmirał Wiktor Sokołow. O sprawie poinformowała państwowa agencja informacyjna RIA Nowosti.
Po zatopieniu w kwietniu krążownika "Moskwa", okrętem flagowym rosyjskiej Floty Czarnomorskiej została fregata rakietowa "Admirał Makarow". Niezwykłą informację podało dziś Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy. Fregatą dowodzić ma Ukrainiec, który w 2014 r. zdradził swój kraj i przeszedł na stronę Rosji.
Kilka dni temu ukraińskie media poinformowały o wyjściu z Sewastopola rosyjskich okrętów podwodnych. Cztery - nie sześć, jak brzmiały początkowe przekazy - "podwodne wilki" Władimira Putina ruszyły na Morze Czarne. Co to oznacza dla Ukrainy? - W mojej ocenie Ukraińcy mają problem - komentuje w rozmowie z o2.pl komandor Tomasz Witkiewicz. I zdradza, jaki może być cel okrętów.
Okręty rosyjskiej Floty Czarnomorskiej przeprowadzają kontrolę gotowości bojowej na Morzu Czarnym – poinformowało w środę rosyjskie ministerstwo obrony. Wkrótce mają do nich dołączyć także jednostki Floty Kaspijskiej. Jednocześnie Rosja mobilizuje siły wojskowe przy granicy z Ukrainą w Donbasie.