41-letnia kobieta była zatrudniona w kilku gospodarstwach domowych w Warszawie jako sprzątaczka. Szybko się okazało, że sprzątała też pieniądze i biżuterię pracodawców. Łączna wartość skradzionych rzeczy wyniosła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Kobieta usłyszała już zarzuty.
Rosjanie wciąż kradną w Ukrainie wszystko, co wpadnie im w ręce. Niedawno żołnierze Władimira Putina zostali przyłapani przez kamerę, umieszczoną na dronie. Na zdjęciach widać jak wynoszą z domów ogromne worki pełne łupów.
Trwa akcja strażników leśnych "Stroisz". Szczególnie teraz, przed Wszystkimi Świętymi proceder kradzieży stroiszu przybiera na sile. Leśnicy ostrzegają - za kradzież stroiszu grozi mandat w wysokości do 500 zł, sprawy często są także kierowane do sądu.
Dzień Wszystkich Świętych zbliża się wielkimi krokami, a im bliżej do tej daty, tym bardziej wzmaga się aktywność cmentarnych złodziei. Rabusie grasujący po nekropoliach nie mają żadnych skrupułów - biorą wszystko, co wpadnie im w ręce, by później sprzedać to niczego nieświadomym żałobnikom.
Metod oszustw jest pewnie tyle, ilu oszustów. Złodzieje znaleźli nowy sposób na to, jak wywabić kierowcę z auta i nabić ich w butelkę. Dosłownie. Na czym polega nowa metoda?
Mieszkaniec gminy Bolków (woj. dolnośląskie) skusił się na darmowy opał i wyciął z prywatnego lasu łącznie 59 sztuk różnych gatunków drzew, powodując straty w kwocie niemal 6 tys. złotych. 39-latek tłumaczył, że chciał sobie dorobić. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Bardzo niecodziennej kradzieży dokonano w poniedziałek w Nowej Zelandii. Dwóch mężczyzn i kobieta wycięli ze skały szczątki wieloryba liczące 23 mln lat. Następnie złodzieje zapakowali skamienielinę na łódkę i jak gdyby nigdy nic odpłynęli. Cała sytuacja rozwścieczyła miejscowych. – Zadarli z niewłaściwymi ludźmi – podkreśla jeden z nich.
19-latkowi podejrzanemu o kradzież z włamaniem do autobusu grozi teraz nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Mieszkaniec powiatu sokólskiego zabrał pojazd z parkingu i pojechał nim na wycieczkę. Kiedy samochód ugrzązł na polu, nastolatek wrócił na parking i próbował ukraść drugi autobus. Kiedy to się nie udało, opryskał wnętrze pianką z gaśnicy.
Policjanci zatrzymali sprawców kradzieży drewna. Trzech mężczyzn na Dolnym Śląsku wspólnie dokonało wycinki 268 drzew z prywatnego terenu. U każdego z podejrzanych mundurowi zabezpieczyli pocięte kawałki drewna. Nie wszystko udało się odzyskać, bowiem część swojego łupu wspólnicy już sprzedali.
Rosyjscy żołnierze nadal udowadniają swoją bezwzględność w działaniach na terenie Ukrainy. Nie brak też sytuacji, kiedy ich postępowanie nie budzi grozy, ale zażenowanie i niesmak. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie wideo, na którym widać Rosjan kradnących pralkę ze zniszczonego domu.
Mundurowi z Kurowa (woj. lubelskie) zatrzymali 70-latka i jego 66-letniego brata w trakcie kradzieży drzewa na terenie działki leśnej w gminie Baranów. Za swój czyn mężczyźni będą odpowiadać przed sądem.
Mężczyzna włamał się do hondy zaparkowanej przy dworcu w Jaworze w woj. dolnośląskim. Jednak jego złodziejskie zdolności skończyły się na...sforsowaniu drzwi. Odpalenie samochodu okazało się dla niego zbyt trudne. Postanowił więc poprzestać na kradzieży kierownicy.
Złodzieje wypatrzyli węgiel w jednym z niezamieszkałych domów w gminie Wąwolnica (woj. lubelskie). Wyposażeni w łopatę, taczkę i worki, próbowali skraść opał. Zanim zostali zauważeni przez czujnego sąsiada, zdążyli napełnić 28 worków, z czego część umieścili już na przyczepce samochodowej.
W jednym z hipermarketów na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego 38-letnia kobieta dokonała oszustwa. Na kasie samoobsługowej włożyła do dwóch torebek różnego rodzaju artykuły spożywcze i chemiczne, po czym zważyła je jako jabłka. W ten sposób zaniżyła ich wartość na paragonie. Kobiecie grozi teraz nawet do 8 lat więzienia.
Jerzy Urban został pochowany 11 października na warszawskich Powązkach. Wszystko wskazuje na to, że już dwa dni po pogrzebie grób założyciela tygodnika "NIE" został okradziony. Z nagrobka zniknął nietypowy przedmiot, zostawiony tam przez jednego z żałobników.
Próba kradzieży w magdeburskim centrum handlowym w wykonaniu 48-letniego Polaka zakończyła się sromotną porażką. Ekspedientka okradzionego sklepu w towarzystwie przypadkowej klientki rzuciły się w pościg za złodziejem. Kobietom udało się dorwać kryminalistę i powalić go na ziemię, a następnie przekazać w ręce policji.
Sporego pecha miał radny Waldemar Kamiński. Podczas rady warszawskiej dzielnicy Białołęka ktoś ukradł mu rower. Politycy z przeciwnego obozu niemal natychmiast dopatrzyli się zaskakującego zbiegu okoliczności.
Bardzo niecodzienny widok zastali na jednym ze stołecznych parkingów policjanci. Funkcjonariusze zauważyli tam auto ze zderzakiem przyklejonym na taśmę klejącą. Szybko okazało się, że część jest kradziona. 27-letniemu złodziejowi grozi teraz nawet 5 lat pozbawiania wolności.