Daniel Obajtek martwi się o ceny paliwa w Polsce. – Kupujecie paliwo? Ja też. Choć dziwię się, że wielu kupuje też narrację, że rząd za ceny benzyny nie bierze odpowiedzialności – napisał były prezes Orlenu w serwisie X. Przy okazji pokazał też, jak tankuje luksusową limuzynę.
Ceny paliw na stacjach niejednokrotnie spędzały nam sen z powiek. Obecnie za litr benzyny Pb 98 trzeba zapłacić średnio 7 złotych, a przecież miało być dużo taniej, tak przynajmniej obiecywał Donald Tusk. Co poszło nie tak i czy doczekamy się tak "niskich" cen? Do sprawy odniósł się były prezes PKN Orlen, Daniel Obajtek.
"Fakt" informuje o przetargu na zakup paliwa dla setki urzędników, który ogłosiło Centrum Obsługi Administracji Rządowej. Chodzi o miliony litrów benzyny i oleju napędowego, którymi będą tankowane rządowe auta. Tabloid podkreśla, że wśród zamawiających jest Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwo Zdrowia.
Kierowcy płacą za paliwo coraz więcej i nie wygląda na to, by miało się to w najbliższym czasie zmienić. Prognozy nie napawają optymizmem, a analitycy przewidują, że paliwa będą coraz droższe. Jak na razie nie widać szans na obniżenie tendencji.
Analitycy prognozowali wzrost cen paliw już od kilku tygodniu. Do trudnej sytuacji na rynku ropy naftowej doprowadziły m.in. napięcia na Bliskim Wschodzie oraz ataki na Morzu Śródziemnym. Coraz więcej polskich stacji jeszcze bardziej podnosi ceny.
W czwartek 1 lutego Rada Nadzorcza Orlenu odwołała Daniela Obajtka ze stanowiska prezesa. Pod koniec konferencji dotyczącej realizacji Strategii ORLEN2030, Obajtek, który pożegna się z firmą 5 lutego br. wyznał, że nie będzie tankował paliwa. Poczeka aż ceny paliw spadną do 5 zł.
To nie żart. Na jednej ze stacji w Chełmie (woj. lubelskie) we wtorek 16 stycznia 2024 roku kłębiły się potężne kolejki kierowców, którzy przyjechali zatankować swoje samochody. Skusiła ich bowiem wyjątkowo niska cena za litr paliwa! Szczegóły robią wrażenie. Lepiej usiądźcie.
Już 16 stycznia (wtorek) zostanie otwarta miejska stacja paliw w Chełmie (woj. lubelskie). Inwestycję zrealizowało Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Chełmie. Zgodnie z założeniem na miejskiej stacji mają być niższe ceny paliw niż na innych stacjach w okolicy.
Zmiany na stacjach paliw. Po nowym roku kierowcy nie zatankują już do swoich baków popularnej "dziewięćdziesiątki piątki". Benzynę zastąpi nowa mieszanka o znaku E10, ale uwaga: starsze modele samochodów mogą nie być na to gotowe.
Wielu Polaków w święta opuszcza swe domy i odwiedza bliskich, nierzadko w odległych zakątkach Polski. Nic dziwnego, że w grudniu, gdy domowe budżety napięte są do granic, bacznie zwracamy uwagę na ceny. A gdzie zatankujemy najtaniej? Odwiedziliśmy stację na warszawskim Mokotowie. Nie byle jaką, bo należącą do Centrum Obsługi Administracji Rządowej. To tutaj zazwyczaj tankują rządowe limuzyny.
Dominika Chorosińska została ministrem kultury i dziedzictwa narodowego w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego, który będzie funkcjonował przez dwa tygodnie. O aktorce i polityczce w ostatnich latach głośno było nie tylko za sprawą jej ról. Mówiono m.in. o horrendalnej kwocie, jaką wydała na paliwo. Tyle, ile podatnicy zapłacili za koszty przejazdów, niektórzy zarabiają w rok.
Na początku 2024 roku ze stacji paliw zniknie benzyna 95-oktanowa oznaczona symbolem E5. Jest przesądzone, że zastąpi ją benzyna E10. Co wiadomo na temat tej zmiany?
Dziennikarze Faktu pojechali ostatnio na pewną stację benzynową w Czechach (należącą do Orlenu). Na widok tamtejszych cen przecierali oczy ze zdumienia. Chwycili za aparat i szybko zrobili zdjęcia. Okazało się, że jest tam taniej, niż w Polsce.
Od 16 listopada na stacjach zatankujemy już tylko paliwa zimowe. Ta zmiana ma zwiększyć bezpieczeństwo i zmniejszać awaryjność samochodów, gdy jest zimno. Moment wprowadzenia paliwa zimowego jest określony ustawowo.
Awaria dystrybutorów na stacjach Orlen pod koniec września i na początku października była przedmiotem wielu prześmiewczych komentarzy. Okazuje się jednak, że zaraz po wyborach "choroba" ustąpiła, a my z przerażeniem zaczynamy patrzeć na wzrost cen na pylonach. Krzysztof Brejza ujawnił nowe fakty na temat awarii na Orlenie. Jedna rzecz zwraca szczególną uwagę.
Dobra wiadomość dla osób ogrzewających swoje domy węglem i innymi paliwami stałymi. Ceny węgla ustabilizowały się i są niższe od tych z zeszłego roku. Ale Polski Alarm Smogowy ostrzega zamrożone ceny węgla to efekt zalegającego w składach opałowych złej jakości węgla zza granicy.
Rekordowo niskie ceny paliw na stacjach benzynowych, zakaz tankowania do kanistrów i tajemnicze, masowe awarie dystrybutorów na stacjach Orlen w całej Polsce. W ostatnich tygodniach kierowcy byli mocno zaniepokojeni i w napięciu wyczekiwali ogłoszenia wyniku wyborów wiązać z nimi natychmiastowe podwyżki benzyny, ropy i diesla. Czy ich obawy już się spełniają, sprawdził dziennikarz z serwisu moto.pl.
41-latek ukradł blisko 27 tysięcy litrów paliwa, pracując jako kierowca w firmie zajmującej się jego dostawą. Podczas transportu spuszczał paliwo ze zbiorników i przelewał w przygotowane kanistry. Straty, które spowodował na szkodę firmy wyniosły blisko 150 tysięcy złotych. 41-latek usłyszał 42 zarzuty kradzieży.