Fame MMA zyskuje w Polsce coraz większą popularność. Najbliższą galę w Krakowie obejrzy w Tauron Arenie kilkanaście tysięcy kibiców. Włodarze nie zamierzają na tym poprzestawać i wciąż szukają sposobów na to, aby grono fanów było jak największe. Wpadli na zaskakujący pomysł.
Dopiero opadły emocje po ostatniej gali Fame MMA w Gliwicach, a już 14 maja w Krakowie odbędzie się kolejna edycja. W środę 5 kwietnia niezwykłą wiadomość przekazali organizatorzy, którzy sami nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli.
Międzynarodowy skandal wywołał pomysł organizatorów gali Royal Division, której twarzą był Antoni Królikowski. Na konferencji prasowej ogłoszono przeprowadzenie pojedynku MMA z udziałem… sobowtórów Wołodymira Zełenskiego i Władimira Putina. Do ogromnej fali krytyki odniosła się Julita Juchnowicz, jedna z uczestniczek wydarzenia.
Na pierwszej konferencji przed Fame MMA 14 nie mogło zabraknąć komentarza do wydarzenia organizowanego przez Antka Królikowskiego. W język nie gryzł się Jacek Murański, który wprost powiedział, co sądzi o skandalicznym wykorzystaniu wojny w Ukrainie w celach promocyjnych.
Nie milkną echa skandalicznej walki zaproponowanej przez federację Royal Division, której twarzą jest Antek Królikowski. Do pomysłu zorganizowania starcia sobowtórów Putina i Zełenskiego odniósł się szef KSW Martin Lewandowski. Biznesmen nie przebierał w słowach.
Informacja o walce sobowtórów Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego wzbudziła mnóstwo kontrowersji. Teraz Antek Królikowski przeprosił za podanie takiej wiadomości i stwierdził, że to była... prowokacja!
Podczas gali - organizowanej przez Antoniego Królikowskiego - ma dojść do pojedynku sobowtórów Putina i Zełenskiego. Ten fakt skomentował równie kontrowersyjny Marcin Najman.
Tego nikt się nie spodziewał. Dwóch zwycięzców gali Fame MMA 13 - Piotr Szeliga i Norman Parke - wraca już w majowej gali na Tauron Arenie. Ten pierwszy zapowiada wielkie zwycięstwo, jest przekonany, że pokona rywala, z którym ma na pieńku.
Do tej pory freakowe organizacje MMA traktowane były w Polsce jak zło konieczne. Nowy pogląd w tej sprawie przedstawił jednak zawodowy sportowiec Marcin Held.
O tym, że Artur Szpilka może spróbować swoich sił w mieszanych sztukach walki, mówiło się już od dłuższego czasu. Oficjalne potwierdzenie przyszło 29 marca. - Mogę powiedzieć, że jest już naszym zawodnikiem - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty Martin Lewandowski, współwłaściciel KSW. Pojawiły się pierwsze doniesienia o jego potencjalnym rywalu.
Obsada walki wieczoru na gali Fame MMA 13 była sporym zaskoczeniem. Tym razem organizatorzy dali szansę dwójce debiutantów. Pojedynek nie dostarczył zbyt dużych emocji. Zamiast okładania się pięściami kibice zobaczyli walkę o przetrwanie dwóch mało zwinnych youtuberów. Przegrany "Nitro" ujawnił zaskakujące kulisy.
Po dobrym początku Paweł "Popek" Mikołajuw uderzył tak niefortunnie, że złamał rękę. To wyglądało tragicznie. Już teraz deklaruje chęć rewanżu z Normanem Parke'em. I to mówi w bardzo wulgarny sposób. "Go ku*** naprawię" - przyznaje.
Utalentowany zawodnik MMA Anzor Ażyjew obecnie może skupić się tylko na sporcie. W przeszłości jego koszmarem była prowadzona w rodzinnych stronach wojna, o czym opowiedział portalowi sport.pl.
W trakcie swojej kariery stoczył blisko 50 zawodowych pojedynków. Teraz Chael Sonnen ma poważne problemy z prawem. 44-latek, który wielokrotnie był pretendentem do pasa UFC, usłyszał aż 11 zarzutów. To efekt bójki, do której doszło w Las Vegas.
Amerykańskie media donoszą o bójce gwiazd MMA, do której doszło przed restauracją. W rolach głównych wystąpić mieli zawodnicy UFC, którzy zaledwie kilkanaście dni temu walczyli ze sobą w oktagonie. Musiała interweniować policja.
To byłby hit, który z pewnością przyciągnąłby rzeszę kibiców polskiego MMA. Okazuje się, że "Popek" mocno bierze pod uwagę rewanż z Mariuszem Pudzianowskim. Jest jednak jeden warunek. To możliwe do zrobienia?
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel wywołali ogromną sensację, informując o rozstaniu. Nieco później popularny tancerz zdradził, że mógłby wziąć udział w walce MMA. Na angaż w Fame MMA raczej nie ma co liczyć.
W dość nieoczkiwanym kierunku poszła konferencja przed Fame MMA 13. Mariusz "Hejter" Słoński rzucił wyzwanie Dawidowi Malczyńskiemu. Chociaż obaj w przyszłą sobotę mają inne walki to organizatorzy pozwolili im zrobić "face to face" jako zapowiedź kolejnej walki. Obaj zdecydowanie nie wytrzymali ciśnienia.