Ukraińscy wojskowi zdetonowali bombę lotniczą, którą znaleźli w okolicach mostu w Czernihowie. Działaniami zajęli się wyszkoleni saperzy, których pracę nagrano z drona. Efektowny materiał wideo trafił do sieci.
Tragiczny bilans ubiegłotygodniowej eksplozji niewybuchu w lesie w Kuźni Raciborskiej wzrósł do trzech ofiar. Zmarł jeden z ciężko rannych saperów, którzy próbowali unieszkodliwić niewybuch.
Udało się dotrzeć do ciała drugiego sapera, którzy zginął podczas eksplozji niewybuchu w lesie w okolicach Kuźni Raciborskiej. Na miejscu tragedii wciąż pracują prokuratorzy.<br /> <br /> <br />
Już niedługo powojenne niewypały odnajdą drony. Polscy saperzy co roku interweniują kilka tysięcy razy. Zdecydowana większość niewybuchów i pocisków pochodzi z czasów II wojny światowej i dekady po niej. W dużej mierze znajdywane są przez przypadkowe osoby, co zwiększa ryzyko wybuchu. Drony to zmienią.
- Wystarczyłaby sekunda rozkojarzenia i mogłabym stracić dłonie albo nawet zginąć - opowiada Eliza, która należy do kompanii saperów. Ale podkreśla również, że im bardziej niebezpieczna sytuacja, tym czuje większą fascynację i adrenalinę.
Autostrada A4 pomiędzy węzłami Godzieszów i Bolesławiec została zamknięta po tym, jak w jej pobliżu znaleziono niewypały z czasów II wojny światowej. Trasa była przez kilak godzin zablokowana w obu kierunkach: do Wrocławia i do Zgorzelca.