Nadleśnictwo Choczewo, należące do Lasów Państwowych, podzieliło się ciekawymi zdjęciami na swoim profilu na Facebooku. Na fotografiach widać patrol saperski i niebezpieczne znalezisko z lasu. Co tam się stało? Będziecie zdzwieni.
W 2019 roku w Kuźni Raciborskiej miała miejsce potworna tragedia. Podczas akcji saperów doszło do nagłej eksplozji, w wyniku której życie straciły trzy osoby. Pan Tomasz został poważnie ranny. Mężczyzna przeszedł właśnie skomplikowaną operację rekonstrukcji oczodołów, dzięki której jego twarz powróciła do dawnego wyglądu.
Ukraińscy wojskowi zdetonowali bombę lotniczą, którą znaleźli w okolicach mostu w Czernihowie. Działaniami zajęli się wyszkoleni saperzy, których pracę nagrano z drona. Efektowny materiał wideo trafił do sieci.
Tragiczny bilans ubiegłotygodniowej eksplozji niewybuchu w lesie w Kuźni Raciborskiej wzrósł do trzech ofiar. Zmarł jeden z ciężko rannych saperów, którzy próbowali unieszkodliwić niewybuch.
Udało się dotrzeć do ciała drugiego sapera, którzy zginął podczas eksplozji niewybuchu w lesie w okolicach Kuźni Raciborskiej. Na miejscu tragedii wciąż pracują prokuratorzy.<br /> <br /> <br />
Już niedługo powojenne niewypały odnajdą drony. Polscy saperzy co roku interweniują kilka tysięcy razy. Zdecydowana większość niewybuchów i pocisków pochodzi z czasów II wojny światowej i dekady po niej. W dużej mierze znajdywane są przez przypadkowe osoby, co zwiększa ryzyko wybuchu. Drony to zmienią.
- Wystarczyłaby sekunda rozkojarzenia i mogłabym stracić dłonie albo nawet zginąć - opowiada Eliza, która należy do kompanii saperów. Ale podkreśla również, że im bardziej niebezpieczna sytuacja, tym czuje większą fascynację i adrenalinę.
Autostrada A4 pomiędzy węzłami Godzieszów i Bolesławiec została zamknięta po tym, jak w jej pobliżu znaleziono niewypały z czasów II wojny światowej. Trasa była przez kilak godzin zablokowana w obu kierunkach: do Wrocławia i do Zgorzelca.