Jarosław Kaczyński wtorkowego popołudnia powrócił do gmachu Telewizji Polskiej, by kontynuować protest przeciwko zmianom w mediach publicznych. Przed wejściem do budynku wdał się jednak w utarczkę słowną z jednym z protestujących.
Marcin Horała jest jednym z posłów, którzy próbują powstrzymać koalicję rządzącą przed odwołaniem władz TVP. Uważa on, że to "atak na wolność mediów". Internauci szybko przypomnieli słowa sprzed 8 lat.
Chaos w mediach publicznych. Po decyzji ministra Bartłomieja Sienkiewicza, wyłączane są kolejne kanały Telewizji Polskiej. Do TVP Info dołączyła teraz TVP1. Tymczasem Samuel Pereira twierdził, że stacje działają normalnie. Po chwili przyznał, że się mylił.
Krystyna Pawłowicz nadal aktywna na platformie X. Tym razem obyło się bez zbędnych słów. Zamiast tego dodała dwie wymowne fotografie. Co to oznacza? Internauci próbują zgadnąć intencje byłej posłanki Prawa i Sprawiedliwości. Wygląda na to, że nie jest zadowolona z nowej rzeczywistości.
Telewizja Polska zmienia się na naszych oczach. Trwają intensywne prace nad odbudową mediów publicznych, które nieodłącznie wiążą się z wielkimi powrotami. Już wkrótce widzowie będą mogli zobaczyć nowe odcinki cyklu "Kocham kino".
Jednym z najważniejszych tematów ostatnich dni jest zamiar dokonania gruntownych zmian w Telewizji Polskiej przez nowy rząd. Program "Szkło Kontaktowe", emitowany w TVN24, ma dla TVP ciekawą kandydaturę na stanowisko pogodynka.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości dyżurują w siedzibie Telewizji Polskiej przy ul. Woronicza 17. Internauci błyskawicznie zareagowali na akcję parlamentarzystów PiS, tworząc zabawne memy. Nie zabrakło porównań do Just 5 czy postaci z filmów.
Politycy PiS spędzili noc w siedzibie Telewizji Polskiej. Twierdzą, że zależy im na "niezależności TVP". Były minister edukacji Przemysław Czarnek uważa, że "dyżurują w obronie wolnych mediów i demokracji". Porównał też koalicję rządzącą do ZOMO.
Wybranek Ani z ostatniej edycji "Rolnik szuka żony" dał się teraz nieco lepiej poznać fanom. Na Instagramie opowiedział o swojej rodzinie. Wyjaśnił też sytuację z rzekomym podrywaniem pracownicy rolniczki.
Sensacyjne zmiany czekają widzów Telewizji Polskiej. Wszystko wskazuje na to, że obejrzeli dziś jedno z ostatnich wydań "Wiadomości". Jeszcze przed weekendem na antenie "Jedynki" pojawi się zupełnie nowy program informacyjny.
Po kilku tygodniach negocjacji Telewizja Polska podpisała umowę z władzami Zakopanego na organizację "Sylwestra Marzeń". Zapowiedziano udział wielu gwiazd polskiej sceny muzycznej. Podczas wtorkowej konferencji pojawiła się ich zaledwie garstka.
Choć nad TVP zbierają się czarne chmury, w stacji ciągle po staremu. Przykład? Spięcie, do jakiego doszło między Wandą Nowicką z Lewicy i Joanną Borowiak z PiS w programie "Gość Wiadomości".
Wiele wskazuje na to, że już tylko dni dzielą nas od szeroko zakrojonych zmian w Telewizji Polskiej. W sieci pojawiają się natomiast fragmenty najbardziej absurdalnych materiałów z ostatnich lat. Jeden z nich nazwano prawdziwą "perełką".
Świąteczny nastrój udzielił się dziennikarkom Telewizji Polskiej. Trzy panie znane z anteny stacji informacyjnej wspólnie wykonały kolędę. Czy to ich ostatnie Boże Narodzenie spędzone w mediach publicznych?
Program "Jaka to melodia?" w ostatnim czasie uległ sporym przekształceniom. Widzowie otwarcie skrytykowali wymianę wokalistów w zespole muzycznym. Producenci teleturnieju natychmiast zareagowali, pozytywnie odnosząc się do ich licznych apeli.
Nie odświeżenie, a remont generalny — tak plany dotyczące mediów publicznych przedstawia nowy rząd. Publicysta Piotr Semka na antenie Radia Wnet mówił o przyszłości TVP. Przyszłości, którą widzi w czarnych barwach. — Myślę, że ten tydzień będzie kluczowy — stwierdził dziennikarz.
Przygotowania do organizowanego przez TVP "Sylwestra Marzeń" ruszyły pełną parą. Czy ogromna scena powstająca w Zakopanem podoba się miejscowym i turystom? Według obserwacji "Tygodnika Podhalańskiego" nie ma to znaczenia, bo reporterzy publicznej telewizji mają robić "ustawki" i "namawiać przechodniów do zachwytów".
Już na dniach nastanie prawdziwa rewolucja kadrowa w Telewizji Polskiej. Media wciąż donoszą o nowych osobach i powracających pracownikach, którzy zasilą obsadę programów informacyjnych i rozrywkowych. Część byłych gwiazd TVP nie zamierza jednak powracać na "stare śmieci".