Skrajną głupotą wykazał się sprawca, który włamał się do schroniska dla zwierząt w Oławie na Dolnym Śląsku. W tamtejszym Przytulisku przy ul. Rybackiej ranne zostały psy. Krzywda mogła spotkać również przypadkowe osoby. "Parszywy człowieku, który to zrobiłeś, mamy nadzieję, że sprawiedliwość cię dosięgnie" – czytamy w poście pracowników schroniska.
David i Angela Dawes w 2011 roku wygrali 101 milionów funtów (ok. 497 mln zł). Para zdecydowała się na zakup dawnego domu Toma Jonesa. Teraz wyszło na jaw, że w kwietniu małżeństwo stało się celem włamywaczy.
Student pochodzący z Niemiec postanowił przeżyć noc w australijskim muzeum. Około 1 w nocy dostał się do zamkniętego budynku, gdzie oglądał wystawy i robił zdjęcia. Ukradł także część ekspozycji. Wszystko nagrały kamery.
Policjanci z Warszawy zatrzymali dwie osoby, które włamały się do restauracji i usiłowały ją obrabować. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, włamywacze uznali, że najlepszym rozwiązaniem będzie udawanie, że zasnęli.
Michael i Christopher Mcllwee próbowali wymknąć się z baru z butelkami wina, napiwkami i torbą z narzędziami. Wpadli jednak na robotników, którzy sami postanowili wymierzyć im sprawiedliwość. Włamywacze trafili do szpitala.
Policjanci z województwa kujawsko-pomorskiego ujęli 49-latka. Mężczyzna jest podejrzewany o dokonanie włamania. Funkcjonariusze przyłapali go na gorącym uczynku. Kiedy próbowali zaaresztować rabusia, ten zarzekał się, że właśnie... przygotowywał zasadzkę na włamywacza. <br /> <br />
Policjanci z Gliwic poszukują mężczyzny, który został nagrany przez kamerę, gdy opuszczał miejsce przestępstwa. Śledczy ze Śląska zdecydowali się opublikować wizerunek poszukiwanego. Mężczyzna włamał się do domu jednorodzinnego w Gliwicach, a następnie ukradł rzeczy o wartości blisko 9 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi zatrzymali włamywacza, który wybił szyby w czterech samochodach. Po pościgu okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany. Usłyszy 4 zarzuty i będzie odpowiadał w warunkach recydywy.
Policja próbuje odzyskać toaletę wykonaną w całości z 18-karatowego złota, o wartości ok. 6 milionów dolarów, która została skradziona w sobotę rano z Pałacu Blenheim w Anglii.<br /> <br />
32-letni mężczyzna zamierzał ukraść rzeczy pozostawione po uroczystościach weselnych. Został przyłapany na gorącym uczynku.
Policjanci zatrzymali kobietę, która razem ze znajomym włamała się do salonu fryzjerskiego w Lęborku. Zabrali stamtąd 1000 zł, po czym mężczyzna uciekł. 31-latka, korzystając z okazji, umyła włosy, wypiła kawę, a następnie usnęła na kanapie.
Dwaj mężczyźni z Manchesteru myśleli, że włamali się do prawdziwego banku. Szukali gotówki, ale w szufladach były tylko plansze z zagadkami.
Dyrekcja parku zoologicznego na Florydzie nie kryje zdumienia. "W naszej 125-letniej historii jest to pierwszy raz, kiedy ktoś próbował pływać z krokodylami" - mówią władze zoo.
By zdobyć łup, sprawca włamał się do auta. Chociaż ma dopiero 19-lat, jako recydywiście, grozi mu bardzo wysoki wyrok. Policja ujęła również rówieśnika złodzieja. Grozi mu 5 lat za paserstwo.
Grupa włamywaczy uciekła ze sklepu w Dedham z pustymi rękami, przypadkowo dokonując archeologicznego odkrycia. Pod podłogą budynku kryły się przedmioty z czasów średniowiecza i z epoki Tudorów.
Kryminalni z Lublina zatrzymali 34-latka, który odpowie za kradzież z włamaniem. Mężczyzna włamał się do auta. Wpadł bo ze schowka okradanego pojazdu zapomniał zabrać swoich… dokumentów.
Sławny brytyjski kucharz wykazał się "bezinteresowną odwagą", goniąc i w końcu unieszkodliwiając mężczyznę, który próbował włamać się do domu jego sąsiadów w Londynie.
Brytyjski miliarder James Stunt zgłosił na policję włamanie do jego posiadłości. Wartość skradzionych łupów jest ogromna.