Zwykły grób? Spójrz na znaki. Pochowano na cmentarzu wyjątkową osobę

Każdy, kto odwiedza cmentarz w miasteczku Middlebury w stanie Vermont w USA szuka grobu osoby nazywanej przez miejscowych księciem. Chodzi o spoczywające w tym miejscu dziecko, które zmarło tysiące lat temu w antycznym Egipcie. Jak to się stało, że na amerykańskim cmentarzu pochowano mumię?

Mumia sprzed tysięcy lat na cmentarzu w USA
Źródło zdjęć: © West Cemetery Middlebury | Atlas Obscura
Adam Gaafar

Historię niezwykłego pochówku przypomina amerykańska stacja NBC. Medium podkreśla, że nekropolia w Middlebury jest miejscem ostatniego spoczynku dla kogoś, kogo nie znajdziemy na żadnym innym cmentarzu na świecie. I trudno się z tym nie zgodzić – w grobie oznaczonym jako Amum-Her-Khepesh-Ef spoczywają szczątki prawdziwej mumii ze starożytnego Egiptu.

Według materiału NBC mowa o chłopcu, który urodził się rzekomo w rodzinie królewskiej ok. 4 tys. lat temu. Mary Manley, zastępca dyrektora w Henry Sheldon Museum of Vermont History zaznacza, że okoliczności, w jakich mumia znalazła się w Stanach Zjednoczonych, nie należą do przyjemnych.

Według specjalistów książę – jak nazywają egipskiego nieboszczyka miejscowi – został wykradziony przez rabusiów ze swojego rodzinnego miejsca pochówku. W XIX w. założyciel muzeum w Middlebury, który szukał ciekawych eksponatów do swojej kolekcji, zakupił antyczne szczątki za kwotę 10 dolarów.

Stan, w jakim książę przybył do USA, nie pozwalał jednak pokazywać go na wystawie. W efekcie mumia była trzymana w magazynie, gdzie ulegała dalszemu rozkładowi. Ponad 75 lat temu przedstawiciele muzeum uznali, że sytuacja jest niedopuszczalna. Szczątki dziecka zostały więc skremowane i zakopane pod skromnym nagrobkiem ze staroegipską symboliką.

Podejrzewa się, że książę był synem faraona Senusereta III. Zmarł w wieku dwóch lat ok. 1883 r. p.n.e. Chociaż zweryfikowanie historii królewskiego rodowodu mumii jest dziś niemożliwe, wiele osób odwiedza cmentarz w Middlebury, aby oddać księciu swego rodzaju hołd. NBC zauważa, że niekiedy przynoszą mu "drobne upominki". W ostatni piątek przy nagrobku pojawiły się na przykład monety.

"Ludzie przychodzą, aby mu okazać szacunek, co jest naprawdę piękne" – mówi Manley. I dodaje, że cieszy ją, iż książę może wreszcie spocząć w spokoju po tym, jak jego szczątki były latami źle traktowane.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?