Stewardessa zdradza trik. Jak polecieć pierwszą klasą bez płacenia
Lot pierwszą klasą to marzenie wielu osób, ale wysoka cena sprawia, że większość nie może sobie na to pozwolić. Stewardesy zdradzają, jak "wślizgnąć" do pierwszej klasy bez płacenia.
Laura Reynolds, stewardesa pracująca w liniach Virgin Atlantic, tłumaczy, że bezpłatne podniesienie standardu z klasy ekonomicznej do pierwszej jest rzadkością. Z tego względu pasażerowie liczący na upgrade, powinni być gotowi za niego zapłacić. Jednak podczas niektórych lotów pasażerowie udowodnili, że system można oszukać.
"Podczas nocnego lotu masz wieczorem 15 osób w wyżej klasie, a później zaczynasz przygotowanie do śniadania i jest zaskoczenie, bo pasażerów przybyło" - powiedziała Laura Reynolds. "Dwóm udało się wejść i przespać całą noc, a nikt tego nie zauważył. Trzeba było poprosić ich, aby uprzejmie wrócili na swoje miejsce" - dodała.
Z kolei Elaine Graham - była stewardesa British Airways - powiedziała, że takie sytuacje przydarzają się naprawdę często.
"Miałam nawet kogoś, kto nie czekał na środek nocy i po prostu wkradł się do pierwszej klasy. Myślał, że nikt tego nie zauważy" - tłumaczy.
Przeniesienie do pierwszej klasy. Stewardesa zdradza trik
Chociaż bezpłatne podniesienie standardu jest rzadkie, to stewardesy podzieliły się wskazówką, w jaki sposób pasażerowie mogą zwiększyć swoje szanse na uzyskanie lepszego miejsca. Przede wszystkim należy odpowiednio się ubrać.
"Musisz wyglądać, jakbyś tam pasował. Nie możesz pojawić się w podartych szortach i podkoszulku. Ogromnie zwiększasz swoje szanse, jeśli wyglądasz reprezentacyjnie" - tłumaczy.
Jak dodała, jeśli samolot ma wyprzedane miejsca z tyłu, a wciąż są wolne w biznes lub pierwszej klasie, to można liczyć na dobre okazje. Jednak trzeba mieć świadomość tego, że za upgarde i tak zapłacimy.
Źródło: The Sun