Bat na niesfornych pacjentów. Będą kary za nieprzychodzenie na wizytę?

Wpis do Krajowego Rejestru Dłużników, brak możliwości zaciągnięcia kredytu albo mandat. Resort zdrowia szuka sposobu by zmobilizować pacjentów, którzy blokują terminy i nie przychodzą na umówione wizyty u specjalistów.

Nowy pomysł na niesfornych pacjentów, którzy nie odwołują wizyt i blokują kolejkiNowy pomysł na niesfornych pacjentów, którzy nie odwołują wizyt i blokują kolejki
Źródło zdjęć: © pexels

Wciąż wydłużają się kolejki do lekarzy specjalistów, a pacjenci z obawy przed długim oczekiwaniem na wizytę zaklepują terminy w kilku różnych placówkach leczniczych.

Gdy uda im się dostać do lekarza zapominają o zrobionych rezerwacjach i nie odwołują wizyt. Efekt? Wizyty przepadają, lekarze siedzą bezczynnie, a inne osoby, które mogłyby skorzystać z terminu czekają w długiej kolejce.

Jak wynika z wyliczeń Porozumienia Zielonogórskiego, sytuacji tego typu w polskich placówkach leczniczych, tylko w samym 2022 roku było 1,4 mln. Oznacza to, że prawie półtora miliona pacjentów oczekujących na wizytę u lekarza specjalisty mogłoby dostać się szybciej na konsultację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraińscy lekarze w polskich szpitalach. Dyrektor o procedurach

By ograniczyć tego typu sytuacje, resort zdrowia szuka skutecznych rozwiązań by wpłynąć na niesfornych pacjentów. Niektóre pomysły jakie pojawiają się w debacie na ten temat, mogą szokować.

Do przedstawicieli środowiska medycznego wpłynęła anonimowa petycja, która proponuje kilka radykalnych rozwiązań tego problemu. Według jej twórców pacjenci bezpodstawnie blokujący terminy i nieodwołujący zaplanowanych wizyt mogliby trafiać na przykład na listę dłużników.

Innym pomysłem są kary pieniężne, wysyłanie pouczeń przez Krajowy Fundusz Zdrowia lub czasowe ograniczenia do korzystania z publicznej opieki zdrowotnej. Pacjent, który nie pojawił się na umówionej wcześniej wizycie dwukrotnie, za karę musiałby płacić za wszelkie usługi medyczne na przykład przez kolejny rok.

Resort zdrowia ma przyjrzeć się pomysłom i poszukać optymalnych rozwiązań, wiadomo jednak, że jest przeciwny nakładaniu kar finansowych na pacjentów.

Wybrane dla Ciebie
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił