Niepotrzebnie ląduje w koszu. Przyda się w kuchni i w łazience

Awokado od lat podbija serca smakoszy na całym świecie. Jest źródłem zdrowych tłuszczów, potasu, witaminy K, witamin z grupy B, witaminy E i C. Słynie ze swojego kremowego miąższu, który stanowi doskonały dodatek do sałatek, kanapek i – rzecz jasna - guacamole. Coraz częściej używany jest również jako baza do stworzenia zdrowych deserów na podobieństwo czekolady.

Zobacz także: Wyrzucasz pestkę z awokado? Zobacz, co możesz z nią zrobić

Zbyt często pomijamy jednak jego pestkę, która uchodzi za niejadalny odpadek. Nic bardziej mylnego!

Pestka awokado stanowi około 13-18 proc. masy całego owocu. Choć często traktujemy ją jako niejadalny odpadek, ma wiele cennych składników odżywczych i pielęgnacyjnych, które sprawiają, że wyrzucanie jej do kosza jest przykrym marnotrawstwem.

Pestki awokado są bowiem bogate w przeciwutleniacze, w tym katechiny i procyjanidyny, które wykazują działanie przeciwnowotworowe. Zawierają też włókna i oleje, które mogą wspomagać trawienie i obniżać poziom cholesterolu.

Po pierwsze: pestka zachowuje świeżość i kolor owocu. Jeśli spożywamy tylko część awokado, a resztę chowamy do lodówki - pamiętajmy, by wraz z miąższem schować również pestkę.

Zobacz także: Ofiary awokado. Dzieją się straszne rzeczy! Chirurdzy alarmują

Po spożyciu awokado, pestkę można wysuszyć i zetrzeć na tarce. Wówczas mamy do wyboru dwie opcje zastosowania: kuchenną i kosmetyczną. Starta pestka awokado ma lekko gorzki, orzechowy smak, który doda potrawom – koktajlom, sałatkom, daniom jednogarnkowym - głębi.

Jej właściwości przeciwutleniające i zdolność do wygładzania skóry sprawiają natomiast, że świetnie sprawdzi się jako składnik domowych maseczek i peelingów.

Pestki – w całości - można również użyć do wyhodowania własnej rośliny awokado w domu. Choć to długotrwały proces, obserwowanie, jak z pestki wyrasta drzewko, może być niezwykle satysfakcjonujące