Nowa plaga w Polsce. Zarazić można się nawet w restauracji

Może powodować bóle brzucha, biegunki, wyniszcza jelita. Do zakażenia tą niebezpieczną bakterią dochodzi bardzo łatwo. Lekarka ostrzega przed nową plagą w Polsce. Dowiedz się jak uniknąć clostridiozy.

clostridiozą można zarazić się, jedząc w restauracjiclostridiozą można zarazić się, jedząc w restauracji
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | morofoto

Clostridium difficile jest bakterią beztlenową, która wywołuje poważne infekcje przewodu pokarmowego, a w skrajnych przypadkach może nawet uszkodzić jelita.

Do objawów clostridiozy można zaliczyć takie dolegliwości jak wodnista biegunka, ostry ból brzucha, gorączka czy niedrożność jelit. Pacjentki mające dzieci, które doświadczyły tego schorzenia, porównały stopień bólu do bólów porodowych.

Wcześniej w grupie podwyższonego ryzyka znajdowały się głównie osoby przebywające w szpitalu. Eksperci ostrzegają, że obecnie tym ciężkim schorzeniem można się zarazić, nawet jedząc obiad w restauracji. Jedną z ofiar bakterii Clostridium difficile jest dietetyk kliniczny dr n. med. Hanna Stolińska, która o walce z chorobą postanowiła opowiedzieć w rozmowie z WP abcZdrowie.

Prawdopodobnie zaraziłam się od jednego z moich pacjentów, którzy korzystali z mojej toalety albo w restauracji od osoby, która przygotowywała dla mnie jedzenie. Mam duże wątpliwości co do respektowania zasad higieny panujących w restauracjach, mimo tzw. książeczek sanepidowskich - powiedziała lekarka.

Dr Stolińska przyznała, że od kilku miesięcy musi borykać się z tym schorzeniem. Przeżyła prawdziwy koszmar, a leczenie kosztowało ją ok. 20 tys. złotych. Na początku grudnia ubiegłego roku zaczęła skarżyć się na wysoką gorączkę (prawie 40 stopni Celsjusza), silną biegunkę oraz ostre bóle brzucha. Kiedy trafiła na SOR, lekarze na początku sądzili, że cierpi na perforację wyrostka robaczkowego i zapalenie otrzewnej. Pacjentka była bardzo osłabiona, odczuwała ból w całym ciele i co najgorsze - miała niedrożne jelito.

Leki, które podawano jej w szpitalu, sprawiły, że po tygodniu jej stan się poprawił, ale niestety po trzech tygodniach nastąpił nawrót choroby i pogłębienie objawów. Takich nawrotów przeżyła w sumie cztery. Najlepszą metoda na walkę z clostridiozą okazał się przeszczep kału czyli bakterioterapia fekalna. Lekarka przyznał, że przeszła kilka takich zabiegów, które w końcu dały jaj nadzieję na wyzdrowienie. Zdaniem dr Stolińskiej tego rodzaju terapia jest przyszłością medycyny, chociaż w naszym kraju nie jest jeszcze dostatecznie rozwinięta.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?