Od lat żyliśmy w błędzie. To nie tłuszcze trzeba ograniczać
Kolejne badania potwierdzają, że osoby z uwarunkowanym genetycznie wysokim cholesterolem powinny wykluczyć z diety węglowodany, a nie tłuszcze. Wyniki badań zostały opublikowane w branżowym czasopiśmie "BMJ Evidence-Based Medicine" i obaliły latami powtarzany mit.
W świetle najnowszych badań okazuje się, że pacjenci cierpiący na hipercholesterolemię rodzinną powinni przede wszystkim wykluczyć ze swojego menu węglowodany, a nie tłuszcze. Informacje te są wyjątkowo zaskakujące, gdyż nawet zalecenia wydawane przez American Heart Association mówiły, że osoby z uwarunkowanym genetycznie wysokim cholesterolem powinny zaprzestać spożywania produktów odzwierzęcych, w tym w szczególności tłuszczów.
Nowe badania. To trzeba wiedzieć o cholesterolu
Najnowsze doniesienia są niezwykle ważne zwłaszcza, biorąc pod uwagę fakt, że wysoki poziom cholesterolu we krwi przyczynia się do rozwoju wielu groźnych schorzeń, m.in. miażdżycy, udaru, zawału serca czy choroby wieńcowej. Warto też podkreślić, że osoby cierpiące na hipercholesterolemię rodzinną mają nawet czterokrotnie wyższy poziom cholesterolu, niż wynosi norma.
Badania opublikowane w prestiżowym magazynie "BMJ Evidence-Based Medicine" sugerują, że nie ma dowodów, które jednoznacznie potwierdzają, że dieta uboga w tłuszcze skutecznie obniża u takich osób poziom cholesterolu.
*W badania zaangażowani byli kardiolodzy i dietetycy z różnych państw. *To właśnie ich zdaniem ograniczenie węglowodanów prostych w diecie może mieć kluczową rolę, zwłaszcza gdy pacjent zmaga się również z nadwagą, otyłością, nadciśnieniem czy cukrzycą.