Polacy się nią zajadają. Eksperci nie mają dobrych wieści

Szynka - chętnie sięgamy po nią na śniadanie, kolację czy w ramach przekąski. Niestety, naukowcy z Cambridge nie mają dobrych wiadomości dla wielbicieli tej wędliny. Jedzenie nawet dwóch plasterków szynki dziennie może nam poważnie zaszkodzić.

Ograniczenie mięsa wyjdzie nam na zdrowie!Ograniczenie mięsa wyjdzie nam na zdrowie!
Źródło zdjęć: © Pixabay

Coraz częściej możemy usłyszeć zalecenia odnośnie odgraniczenia spożywania mięsa. Jak się okazuje - powinniśmy to robić nie tylko ze względu na środowisko.

Badacze z Wielkiej Brytanii dowiedli, że spożywanie przetworzonych wędlin ma też znaczny wpływ na nasze zdrowie.

Jak podaje portal kobieta.gazeta.pl, nawet 98 proc. polskich gospodarstw kupuje mięso regularnie (dane Consumer Panel Services GfK). Największy procent naszych zakupów stanowi wieprzowina, której spożywamy nawet 45 kg rocznie. Na drugim miejscu jest drób (26 kg) a na trzecim wołowina, której spożywamy średnio zaledwie 1,8 kg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przepis na klasyczny sos boloński. Skosztuj, a poczujesz się jak we Włoszech

Nie ma jednak znaczenia, czy spożywamy czerwone mięso, czy przetworzone produkty. Na Univeristy of Cambridge badaniu poddano 1,97 mln osób z 20 krajów Europy, Ameryk, Azji Południowo-Wschodniej,zachodnich regionów Pacyfiku czy znad wschodu Morza Śródziemnego. Wnioski płynące z badań nie pozostawiają złudzeń - regularne spożywanie przetworzonego mięsa jest bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia.

Ograniczasz mięso? Wyjdzie ci to na zdrowie

Jeśli regularnie jemy ok. 50 g przetworzonego mięsa (tyle ważą zaledwie dwa plasterki szynki), to zwiększa się ryzyko naszego zachorowania na cukrzycę typu 2 o 15 proc. przez kolejne 10 lat.

Niemniej ryzykujemy, jeśli codziennie jemy czerwone i nieprzetworzone mięso. Nawet 100 g steka w 10 proc. przyczynia się do wzrostu zapadalności na cukrzycę typu 2.

W teorii najmniej (bo tylko w 8 proc.) naszą sytuację pogarsza drób. Ale tutaj potrzebne są dodatkowe badania.

Chociaż nasze ustalenia dostarczają bardziej kompleksowych dowodów na związek między spożyciem drobiu a cukrzycą typu 2., pozostaje on niepewny i wymaga dalszych badań - mówiła w rozmowie z "The Guardian" prof. Nita Forouhi z uniwersytetu w Cambridge.
Potwierdza to zalecenia dotyczące ograniczenia spożycia - podkreśliła prof. Forouhi.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało