To prawdziwa skarbnica zdrowia. Jedzona codziennie chroni przed rakiem
Produkty z mórz i oceanów zdobywają coraz większe uznanie w Polsce. To nie przypadek, bo algi morskie nie tylko zachwycają smakiem, ale także oferują wiele korzyści zdrowotnych. Przekonaj się, dlaczego warto je wprowadzić do codziennej diety.
Algi morskie to wodorosty, które występują zarówno w wodach morskich, jak i w wilgotnych miejscach na lądzie. Znanych jest około 100 gatunków jadalnych alg. Największą popularność zyskały w krajach takich jak Japonia, Korea, Chiny, Francja, Walia, Norwegia, Nowa Zelandia, Islandia, Anglia i Walia.
Do najczęściej spotykanych odmian należą arame, hijiki, kombu, chlorella, dulse kelp, arame, spirulina, nori i wakame. Te wodorosty są świetnym dodatkiem do zup, sosów, dań smażonych i duszonych, sushi, zapiekanek, a także jako posypka do sałatek.
Algi są bogate w żelazo, magnez, fosfor, cynk, wapń, jod, witaminy C i E, witaminy z grupy B, beta-karoten, pełnowartościowe białko oraz kwas alginowy. Dzięki bogactwu cennych składników algi morskie mają właściwości moczopędne, przeciwzakrzepowe oraz przeciwmiażdżycowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Galaretek kolczasty - grzyb, którego nie trzeba gotować
Czytaj także: Zobaczyli, jak zbiera grzyby. Polacy aż się zagotowali
Pozytywne właściwości alg morskich
Obecna w algach morskich fukoksantyna wspomaga spalanie nadmiaru tkanki tłuszczowej, co czyni algi doskonałym wyborem dla osób walczących z nadwagą i otyłością. Ponadto pomagają one oczyszczać organizm z toksyn i metali ciężkich, obniżać ciśnienie krwi oraz wzmacniać odporność na infekcje wirusowe i bakteryjne.
Warto podkreślić, że algi morskie również pomagają obniżać poziom "złego" cholesterolu LDL we krwi. Złe zarządzanie lipidami w organizmie prowadzi do miażdżycy i wielu poważnych schorzeń, takich jak zawał serca, udar mózgu czy niedokrwienna choroba serca. Algi są również źródłem antyoksydantów, które chronią przed nowotworami, neutralizują wolne rodniki i opóźniają proces starzenia się organizmu.