Naukowcy przeanalizowali dane z pierwszych czterech miesięcy tego roku. Były one najcieplejszymi w historii pomiarów. Jak podaje brytyjski „The Guardian”, szczególną uwagę zwrócono na kwiecień. Ten miesiąc był 1,11 stopnia Celsjusza cieplejszy niż średnia z lat 1951-1980. Do tego pobił poprzedni rekord z 2010 roku o 0,24 stopnia.
Masy ciepłego powietrza to poniekąd efekt działania El Nino. To zjawisko pogodowe polegające na utrzymywaniu się wysokiej temperatury powierzchni wody w równikowej części Pacyfiku, co wpływa bezpośrednio na temperaturę powietrza.
Eksperci są jednak zgodni. El Nino odpowiada tylko za część zmian temperatury. Nie ulega wątpliwościom, że swój udział ma tu też człowiek i powodowany przez niego efekt cieplarniany. Dlatego też jeszcze ważniejsze staje się przywiązywanie uwagi do emisji gazów. W przeciwnym razie ekosystem będzie powoli wymierać. Proces ten rozpoczął się już na rafach koralowych niedaleko Australii.
Autor: Krzysztof Narewski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.