Krzysztof Narewski| 

DNA jako dysk twardy. Tak wygląda przyszłość

10

Naukowcom z Uniwersytetu Columbia i nowojorskiego Centrum Genomu udało się zapisać w DNA system operacyjny, stary francuski film, kartę podarunkową, wirusa, płytkę Pioneera oraz opracowanie naukowe.

Domyślny opis zdjęcia na stronę główną
Domyślny opis zdjęcia na stronę główną (Fotolia)

*Wszystko skompresowano do jednego dużego pliku i skopiowano na nitki kodu genetycznego. *Za pomocą specjalnego algorytmu zamieniono kod binarny na nukleotydy A, G, C i T. Później przesłano to w formie pliku tekstowego do firmy z San Francisco, która ostatecznie zamieniła dane cyfrowe na dane biologiczne.

Metoda była bardzo skuteczna. Po odczytaniu zakodowanych informacji nie zawierały one żadnego błędu.

Kodowanie DNA ma bardzo wiele plusów. Na 100 g można zapisać aż 215 petabajtów danych czyli ponad 220 terabajtów. Do tego DNA przetrwa tysiące lat w sprzyjających warunkach, podczas gdy informacje z płyt CD czy taśm magnetycznych znikną o wiele wcześniej.

Właściwie jedyny minus to cena. Zarchiwizowanie 2 megabajtów danych to koszt 7 tys. dol. Odczytanie – 2 tys.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić