aktualizacja 

Dziewczynki nikt nie odwiedzał w szpitalu. Pielęgniarka ją adoptowała

50

Małej Gisele nikt nie odwiedził w szpitalu w Massachusetts przez 5 miesięcy. Historia dziewczynki wzruszyła pielęgniarkę. Kobieta postanowiła adoptować dziecko. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Pielęgniarka adoptowała dziewczynkę, której przez 5 miesięcy nikt nie odwiedził w szpitalu
Pielęgniarka adoptowała dziewczynkę, której przez 5 miesięcy nikt nie odwiedził w szpitalu (Instagram.com)

Liz Smith jest szefową pielęgniarek w szpitalu dziecięcym w Brighton w Massachusetts. Dwa lata temu Smith zmierzała do windy w budynku, gdy nagle zobaczyła malutką dziewczynkę o jasnych niebieskich oczach i brązowych kręconych włosach.

Kim jest ten piękny aniołek? – zapytała Smith pielęgniarkę, która opiekowała się akurat dziewczynką.

Pielęgniarka odparła, że imię dziecka to Gisele. Dziewczynka znajdowała się pod opieką władz stanowych. Na świat przyszła 8 miesięcy wcześniej. Po porodzie u noworodka stwierdzono zespół odstawienia. To skutek zażywania przez jej matkę heroiny, kokainy i metadonu w trakcie ciąży.

Gisele musiała być karmiona przez rurkę. Ponadto jej płuca wymagały specjalistycznej opieki, dlatego dziewczynkę przeniesiono do szpitala Franciscan Children's w Brighton. W ciągu 5 miesięcy, jakie w nim spędziła, nie odwiedziła jej ani jedna osoba.

Smith wspomina, że dziewczynka od razu ją zauroczyła. Kobieta nie miała własnych dzieci, a w przeszłości, kiedy siostra sugerowała jej adopcję, zarzekała się, że tego nie zrobi. Wtedy jednak pojawiła się Gisele.

Te jej uderzające niebieskie oczy natychmiast przykuły moją uwagę. Poczułam, że muszę ją kochać i zapewnić jej bezpieczeństwo – stwierdziła, cytowana przez MSN.

W kwietniu 2017 roku pozwolono jej zaopiekować się dziewczynką. Władze stanowe zaznaczały jednak, że będą robić wszystko, by dziewczynkę zwrócić jej biologicznym rodzicom. Początkowo przyznano im prawo do cotygodniowych wizyt pod nadzorem. Później jednak uznano, że nie nadają się do wychowywania dziecka.

Dzień, w którym otrzymałam telefon, że odebrano im prawa rodzicielskie, był bardzo smutny. Ja coś zyskałam, ale ktoś inny coś stracił. Trudno opisać to uczucie. W końcu dzieje się coś druzgocącego dla innej rodziny – powiedziała Smith.

Marzenie kobiety ostatecznie się spełniło 18 października 2017 roku. Sąd w Brockton wydał wtedy Smith oficjalną zgodę na adopcję i przekazał jej dokumenty stwierdzające, że jest mamą Gisele. Dziewczynka ma dzisiaj 2 lata, jest pełna energii i otoczona miłością.

Jej nowa ulubiona piosenka to "You Are My Sunshine" (Jesteś moim słoneczkiem). I za każdym razem kiedy ją śpiewa, myślę sobie, że nawet nie ma pojęcia, jak wielka to prawda – stwierdziła Smith.

Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz też: Miłość bez uprzedzeń. Adoptowali 4 dzieci z albinizmem

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić