Gwałt na 13-latce. Wciągnął ją w krzaki, gdy wracała ze sklepu

273

Mężczyzna napadł dziewczynkę w szkockim Bannockburn. Ofiara była tak zszokowana, że odważyła się powiedzieć rodzicom dopiero kilka dni po gwałcie.

Gwałt na 13-latce. Wciągnął ją w krzaki, gdy wracała ze sklepu
(iStock.com)

Napastnik zaatakował 13-latkę w parku Ladywell. Kilkakrotnie silnie uderzył dziewczynkę, a potem wciągnął w krzaki i zgwałcił. Dramat rozegrał się w szkockim hrabstwie Stirling, około 60 kilometrów na północny zachód od Edynburga.

Nastolatka była w parku z grupką przyjaciół. Odeszła na chwilę, bo zachciało się jej pić i postanowiła przejść się do pobliskiego sklepu. Kiedy kupiła sok pomarańczowy i wyszła ze sklepu, napadł ją gwałciciel - informuje szkocka telewizja STV.

Dziewczynka powiedziała o wszystkim rodzicom dopiero po kilku dniach. Po gwałcie była przerażona, była zdolna porozmawiać o sobotnim gwałcie dopiero w środę. Dzień później zawiadomienie trafiło do szkockiej policji, która w piątek podała pierwsze informacje na ten temat.

Zobacz także: Zobacz także: Robili z Polaków niewolników. Szefowie gangu zatrzymani

Mówimy o 13-letniej dziewczynce narażonej na bardzo brutalny atak seksualny. Dopiero na tym etapie poczuła się wystarczająco pewna siebie, by porozmawiać z rodzicami, a następnie zawiadomić nas - powiedział detektyw Stephen Morris.

Ofiara zapamiętała nieco szczegółów dotyczących napastnika. Opowiedziała policjantom, że mężczyzna miał szczupłą, wyrazistą twarz, nosił czarną bluzę z kapturem. Policja poprosiła Szkotów o pomoc w zidentyfikowaniu i ujęciu gwałciciela.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić