Jak naprawdę wygląda praca na sekstelefonie?

Możecie być nieco zaskoczeni.

Sekstelefon
Źródło zdjęć: © East News | Everett Collection

W dzień niepozorna studentka, w nocy spełnienie wszelkich męskich fantazji. - tak można zobrazować typową pracownicę telefonicznej linii erotycznej. Studia studiami, a na życie przecież trzeba jakoś zarobić. Z pozoru praca w sekstelefonie wydaje się banalnie prostą metodą zdobywania pieniędzy.

Co jest najgorsze w pracy na linii erotycznej? Niektóre pracownice twierdzą, że to świadomość bycia bezosobowym głosem, przy którym mężczyźni chcą sobie "ulżyć". - Zrozumiałam, że bardzo przeszkadzało mi to, że większość klientów nigdy nie dziękuje oraz nie żegna się - wspomina była pracownica linii.

Według wielu kobiet doświadczonych w branży telefonów i czatów erotycznych to dobra praca, ale na krótko. Na początku wydaje im się, że jest to "wygodna" forma zarobku, zwłaszcza jeśli istnieje możliwość pracy zdalnej. - Pracowałam z domu, oglądając telewizję i zajadając domowej roboty posiłki, ubrana tylko w piżamę - przyznaje jedna z kobiet.

Wszystkie panie, które świadczyły tego rodzaju usługi, twierdzą zgodnie, że ta praca wpłynęła na ich psychikę. Niektóre przyznają, że zaczęły wpadać w depresję, ponieważ dramatycznie spadło ich poczucie własnej wartości. Czuły się w tej pracy wręcz "odczłowieczone".

Część z nich przyznaje jednak, że nie żałuje tego epizodu w życiu zawodowym. - Ta praca uświadomiła mi jak ważna jest intymność. Zrozumiałam też, że trzeba dostrzegać człowieczeństwo innych, niezależnie od tego, jak niewielką rolę odgrywają w moim życiu - wyznała prosząca o anonimowosć jedna z "telefonistek".

Źródło artykułu: Informacja prasowa
Wybrane dla Ciebie
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zdjęcie ze Śląska. Tylko spójrzcie na tablicę. To był dopiero początek
Zdjęcie ze Śląska. Tylko spójrzcie na tablicę. To był dopiero początek
Wjechała BMW na przejazd kolejowy. Surowa kara
Wjechała BMW na przejazd kolejowy. Surowa kara
Zaskakująca sytuacja w Ekstraklasie. Ledwie 11 punktów różnicy
Zaskakująca sytuacja w Ekstraklasie. Ledwie 11 punktów różnicy