Niewidomy wpadł do Odry. Świadkowie ruszyli na pomoc
Komendant Miejski Policji w Szczecinie podziękował dwóm mężczyznom, którzy wykazując się refleksem i odwagą uratowali życie tonącemu.
Stracił orientację wracając z pracy do domu. Niewidomy i częściowo niedosłyszący mężczyzna idąc nadbrzeżem pomylił drogę i wpadł do Odry. Na szczęście wypadek zobaczyli dwaj inni mieszkańcy Szczecina.
Natychmiast ruszyli z pomocą. Nagranie kamery monitoringu, która zarejestrowała zdarzenie, można zobaczyć tutaj. Jeden ze świadków pomógł wydostać się niewidomemu z wody wykorzystując m.in. podbierak do ryb. W rozmowie z Radiem Szczecin wyjaśnił, że akurat testował w pobliżu nową wędkę. Po chwili pomógł mu mężczyzna stojący wcześniej na przystanku.
Myślałem, że złapał rybę! Widzę: człowiek w wodzie więc od razu podbiegłem. Normalna rzecz. Nie wydaje mi się, żeby było to jakieś bohaterstwo - skomentował.
Jednak incydentowi przyglądało się z daleka wiele osób, które nie pomogły. Wychłodzonym niewidomym zajęły się wezwane na miejsce służby ratownicze. Za to dwaj mieszkańcy Szczecina zostali w czwartek zaproszeni do Komendy Miejskiej Policji, gdzie młodszy inspektor Piotr Makuch podziękował im za czujność, refleks i odwagę. Za wzorową obywatelską postawę bohaterowie dostali od policji ryngrafy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
