John Wood wraz z grupą naukowców z Uniwersytetu College w Londynie dokonali przełomowego odkrycia. Opracowują metodę leczenia osób, które cierpią na nieodczuwanie bólu. Podawali pacjentce środki, których zwykle używa się w leczeniu uzależnień. Ich działanie spowodowało, że przy użyciu światła laserowego po raz pierwszy w życiu odczuła ból - informuje "The Independent".
Naukowcy podkreślają, że odczucie lekkiego cierpienia wywołało zadowolenie u 39-letniej kobiety. Doświadczenie to było absolutną rewolucją w jej życiu. Wyniki tych badań mogą być bardzo pomocne w pracach nad sposobami leczenia osób z borykających się z przewlekłym bólem.
Kobieta od urodzenia cierpi na niezwykle rzadką chorobę zwaną analgezją. Polega ona na braku doznań bólowych. Jej przyczyną jest mutacja w genie SCN9A. Każdego roku na świecie rodzi się niewielka liczba ludzi dotkniętych tą wadą. Dzieci, które mają zablokowane kanały bólowe, wymagają szczególnej opieki. Są one bardziej narażone na doznanie rozległych oparzeń, kontuzji, okaleczeń. Mają tendencję do gryzienia swojego języka podczas żucia pokarmu. Niekontrolowane obgryzają swoje palce do krwi.
W dużym skrócie - zmutowany gen blokuje jeden z kanałów jonowych, który umożliwia transmisję sygnałów bólowych do mózgu. Profesor Wood wykazał, że to właśnie ten kanał jest kluczowy w odczuwaniu bólu.
Mamy nadzieję, że nasze badania będą szeroko przeprowadzane na ludziach w 2017 roku. Będziemy mogli wtedy zacząć szukać kombinacji leków, dzięki którym pomożemy milionom pacjentów cierpiącym z powodu bólu - naukowiec powiedział independent.co.uk.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.