Brainly jest przedsięwzięciem biznesowym. O ile Wikipedia to projekt non profit utrzymujący się z dotacji użytkowników, to nowy serwis Michała Borkowskiego ma generować zyski. Do tej pory od inwestorów zebrał około 100 mln złotych. Teraz musi wymyślić, jak zarobić na pomyśle.
Po Wikipedii, która ma pół miliarda użytkowników, jesteśmy drugim najchętniej odwiedzanym serwisem edukacyjnym na świecie – chwali się w serwisie forbes.pl prezes Brainly.
Kiedyś uczniowie przesiadywali w bibliotekach, a dziś w internecie. Wikipedia od początku jest jedną z najpopularniejszych wyszukiwarek na świecie, ale teraz furorę robi Brainly. Jest to wymyślony w Polsce serwis typu "Questions and Answers", czyli "Pytania i Odpowiedzi". Uczniom pomaga w odrabianiu prac domowych, a ciekawskim w poszerzaniu horyzontów. To użytkownicy odpowiadają za przepływ informacji, zarówno zadając pytania, jak i udzielając na nie odpowiedzi. W Polsce z Brainly korzysta około 7 mln uczniów. W Stanach Zjednoczonych – ponad 2 miliony. Na świecie – już powyżej 60 milionów.
Zaczeło się w 2009 roku od start-upa. Wówczas niespełna 30-letni Michał Borkowski wraz ze wspólnikami wpadli pomysł nowego biznesu. Obecnie firma mieści się w Krakowie, ale panująca w niej atmosfera przypomina biuro niczym z Doliny Krzemowej. Pracują w niej młodzi i wyluzowaniu ludzie w t-shirtach. Jednak szef częściej przebywa w Nowym Jorku, gdzie Brainly otworzył swój oddział. Amerykański rynek jest bowiem dla jego biznesu priorytetem.
Autor: Sylwia Owca
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.