Trik miał ubarwić urodziny. Brat jubilata nie przeżył
Absolwent Uniwersytetu w Londynie zmarł na urodzinach swojego brata podczas wykonywaniu triku, który uważał za popisowy. Dominic był synem słynnego neurochirurga.
"Sprawny i zdrowy" 24-latek zmarł w wyniku niewydolności serca w swoim domu podczas 21. urodzin brata. Utalentowany sportowiec Dominic Hamlyn przepłynął dwie długości w domowym basenie zanim przyjaciele zobaczyli, że chłopak nie wypływa. W końcu wyciągnięto go z wody. Chłopak zmarł w szpitalu 15 godzin później.
Dominic był utalentowanym studentem, synem Petera Hamlyna, słynnego brytyjskiego neurochirurga. W 1991 roku lekarz uratował życie Michaela Watsona, boksera, który doznał urazu w trakcie walki z Chrisem Eubankiem. Hamlyn powiedział, że jego syn wykonywał tę samą "imprezową sztuczkę" od dziecka. Kiedy wyciągnięto go z wody, nie reagował tylko przez kilka sekund i miał wyczuwalny puls. Ojciec chłopaka myślał, że po przybyciu ratowników medycznych, wszystko będzie dobrze.
Dodał, że jego najstarszy syn zwykle przepływał w basenie cztery lub pięć długości - około dwa razy tyle, ile popłynął 28 lipca 2019 roku, kiedy doszło do tragicznego zdarzenia. Asystent koronera, Scott Matthewson, stwierdził, że chłopak doznał zawału serca.
Dominic, absolwent University College London, który niedawno ukończył studia magisterskie na kierunku Business Studies w Cambridge, był postrzegany jako "sprawny i zdrowy" chłopak. Grał w krykieta i rugby, uczestniczył w londyńskim maratonie w 2014 roku, brał udział w uniwersyteckim wyścigu wioślarskim.
Zobacz także: "Płaczą i szlochają". Reakcja rodzin ofiar chwyta za serce
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.