aktualizacja 

Bieda zajrzała mu w oczy. Szok, jak dorabiał Władimir Putin

27

Władimir Putin mocno zaskoczył. W najnowszym filmie dokumentalnym prezydent Rosji wyznał, że jeszcze jakiś czas temu klepał biedę. Był zmuszony do tego, by dorabiać do pensji.

Bieda zajrzała mu w oczy. Szok, jak dorabiał Władimir Putin
Władimir Putin (Wikimedia Commons, The Presidential Press and Information Office)

Władimir Putin, zdaniem niektórych osób, może być najbogatszym człowiekiem na świecie. Oficjalnych informacji na temat jego majątku niestety nie ma, więc niczego nie można być pewnym.

Rzekomo był jednak taki czas, gdy obecny prezydent Rosji nie miał na koncie "nawet" miliarda. Podobno ledwo wiązał koniec z końcem.

Putin sam zdradził, że niegdyś klepał biedę. Zaskakujące wyznanie władcy Rosji pojawiło się w filmie dokumentalnym "Rosja. Historia najnowsza".

Kryzys finansowy dopadł Putina

We wspomnianej produkcji Putin opowiadał o upadku Związku Radzieckiego. Okazuje się, że właśnie wówczas miał problemy finansowe. Zaskakujące, jakiej pracy się wówczas podjął.

Czasami musiałem dorabiać. To znaczy, zarabiać dodatkowe pieniądze jako prywatny kierowca. Jeśli mam być szczery, nie jest mi miło o tym mówić, ale niestety tak to wyglądało - zdradził, co cytuje "Super Express".

We wczesnych latach 90. pracował w biurze mera Petersburga Anatolija Sobczaka. Pracę w KGB oficjalnie rzucił natomiast w 1991 roku.

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić