Górale załamują ręce. "Wytrzymał tylko dwa tygodnie i się zwolnił"

Górale mają poważny problem. Pracy podczas wakacji nie brakuje, ale chętnych zbyt wielu nie ma i nawet atrakcyjne zarobki nie są wystarczającą zachętą. — Młodzi ludzie mają w życiu dobrze. Rodzice kupują im wszystko — mówi Onetowi właścicielka pensjonatu w Poroninie.

Podhale szuka pracowników sezonowych. Młodzi ludzie nie chcą pracować?Podhale szuka pracowników sezonowych. Młodzi ludzie nie chcą pracować?
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Marek Podmokły
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Gdy rozpoczynają się wakacje, młodzi ludzie - uczniowie i studenci, często sami roznoszą CV po sklepach, hotelach czy lokalach gastronomicznych. Dzięki pracy sezonowej mogą zarobić trochę pieniędzy i zdobyć doświadczenie.

Na Podhalu w okresie wakacyjnym nie brakuje pracy sezonowej. Zakopane i okoliczne miejscowości oblegane są przez turystów. Kto chce pracować, może więc liczyć na atrakcyjne zarobki.

Według Onetu, młodociany pracownik dostanie dniówkę w wysokości około 150 zł (w branży turystycznej można otrzymać nawet 30 zł za godzinę), a przez całe wakacje może zarobić nawet 6 tys. zł (pracując pięć dni w tygodniu).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy o strefę buforową przy granicy z Białorusią. "Teraz to strach do lasu wejść"

Problem polega na tym, że obecnie nawet atrakcyjna stawka nie wystarcza, żeby przyciągnąć młodego człowieka do pracy.

Jesteśmy na progu wakacji i rozglądamy się nad dodatkowymi pracownikami na sezon. Niestety, pracowników jak na razie brak. W poprzednich latach ratowali nas w dużej mierze nastolatkowie. (...) Zainteresowanie taką pracą było spore. Dziś to już pojedyncze przypadki, choć ogłoszenie o pracy mamy wystawione w każdym lokalu. Czasy się widać zmieniają — mówi w rozmowie z Onetem właściciel sieci cukiernio-lodziarni w Zakopanem.

Praca sezonowa na Podhalu. Młodym ludziom nie chce się pracować?

Okazuje się, że to zjawisko dość powszechne. Jeszcze niedawno w okresie wakacyjnym na Podhale ściągali młodzi ludzie, którzy szukali zatrudnienia m.in. w restauracjach, sklepach czy hotelach.

Wielu z nich dojeżdżało z okolicznych miejscowości, ale byli i tacy, którzy przyjeżdżali z innych regionów Polski. Mieli zapewnioną pracę i lokum, a wolny czas mogli wykorzystać na zwiedzanie.

Dziś już tego nie ma. Młodzi ludzie mają w życiu dobrze. Ich rodziców stać dziś już na wiele, więc kupią dziecku dobre buty, fajną komórkę, dadzą na prawo jazdy czy pierwszy samochód. Skutkiem tego młodym nie chce się już pracować. Wolą siedzieć w domu i grać na komputerach czy konsolach — podkreśla właścicielka pensjonatu w Poroninie, cytowana przez Onet.

Podobne spostrzeżenia mają inni właściciele lokalnych biznesów. Manager jednej z zakopiańskich restauracji przyznaje, że w ubiegłym roku, na prośbę syna, przyjął do pracy jego kolegę. Miał pracować jako kelner - tylko na popołudnia. — Wytrzymał tylko dwa tygodnie i się zwolnił. Uznał, że to zbyt ciężkie dla niego zajęcie — wspomina mężczyzna w rozmowie z portalem.

Młodym dziś nie tylko nie chce się pracować, ale też szybko się nudzą i od razu chcieliby zarabiać miliony. Oczywiście zdarzają się młodzi ludzie z bardzo sumiennym podejściem i zaangażowaniem, ale to jest niestety mniejszość — przekonuje manager restauracji.
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę