Internauta nie wytrzymał. Pokazał zdjęcie. "Waga spadła, cena wzrosła"
Coraz więcej producentów artykułów spożywczych i kosmetycznych zmniejsza gramaturę swoich produktów, by sprzedawać je po starej cenie. Bywa i tak, że opakowanie jest zmniejszone, a cena i tak wyższa. Tym razem jeden z internautów zwrócił uwagę na pomniejszoną gramaturę opakowania z mięsem mielonym z indyka.
Waga mięsa została zmniejszona.
W ostatnim czasie klienci sklepów coraz częściej zauważają zmiany w gramaturach wielu produktów spożywczych, a także kosmetycznych. Niestety nie są to zmiany "na lepsze". Z powodu rekordowej inflacji i m.in. stale rosnących cen surowców duże firmy decydują się na zmniejszenie opakowań np. czekolady, makaronu, masła, czy jogurtów.
Czytaj także: Podszedł z urządzeniem do pralki. Oto co pokazał odczyt
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Nie wytrzymał, pokazał zdjęcie
Jeden z internautów zauważył, że opakowanie mięsa na kotlety z fileta z piersi indyka, które można kupić w popularnej sieci sklepów Biedronka, zostało zmniejszone o 20 g. Pan Marcin twierdzi, że mimo zmienionej gramatury cena i tak wzrosła.
Waga spadła z 400 gram na 380. Cena opakowania wzrosła - napisał na Twitterze pan Marcin zamieszczając zdjęcie opakowała mięsa.
Użytkownicy Twittera wymieniają w komentarzach inne produkty spożywcze, których opakowanie zostało w ostatnim czasie "odchudzone". Podkreślają także, że wciąż wielu konsumentów nie czyta etykiet, przez co nie zauważa, że opakowania nieco się zmniejszają. Wśród komentarzy czytamy:
Podobny przypadek: kostka masła w nowej edycji ma już tylko 170 gramów! A pamiętam jeszcze masło w kostkach po 250 gramów. To było zaledwie kilka lat temu.
Polecam zacząć przyglądać się czekoladom, ketchupom, makaronom, dżemom, coli "1-litrowej", wafelkom, musztardzie, serkom waniliowym i tak po kolei będzie szok.
Firmy wykorzystują udowodnione postrzeganie ludzi, którzy nie są w stanie ocenić zmiany wagi lub wielkości opakowania, jeśli wynosi ona kilka procent. Mało kto czyta etykiety.
Downsizing już stosują wszystkie firmy. 100 sztuk herbaty Liptona zmieniło się niepostrzeżenie w 92 przy wzroście ceny o kilka zł. A pudełko niby bez zmian.
To coraz bardziej popularne zjawisko z języka angielskiego określane jest jako downsizing. Dobrym przykładem jest opakowanie ptasiego mleczka, które jeszcze kilka lat temu ważyło 500 g. Obecnie waży zazwyczaj już tylko 380 g. Producenci często stosują taką praktykę, by zwiększyć zyski. Zmniejszają wagę produktu, a jednocześnie zachowują starą cenę lub nieznacznie ja podwyższają. Widoczne jest to także w sprzedaży masła. Kiedyś kostki masła ważyły 250 g, obecnie niektóre ważą już tylko 170 g.
