Koniec z truskawkami? Plantatorzy w Polsce mają ogromne problemy

Truskawki na wagę złota - to może być koniec letniego przysmaku. W tym sezonie owoce gniły na polach zanim dojrzały.

Tragiczny rok dla plantatorów truskawek. Owoce gniły i nie dało się ich zebrać
Źródło zdjęć: © money.pl
Paweł Orlikowski

To był masakryczny rok. Truskawki mamy od 30 lat i czegoś takiego jeszcze nie było. To najgorszy sezon, jaki pamiętamy z teściową. Na wszystkich plantacjach w gminie zgniło ok. 70 proc. owoców - mówi pani Joanna, rolniczka z gminy Bieliny, polskiego zagłębia truskawek.

Czytaj też: Gdzie jest taniej w Polsce czy Niemczech? Ceny po zmianie VAT

Jak dodaje, nawet to, co udało się zebrać, trudno było sprzedać za opłacalne kwoty ze względu na jakość owoców. Warto jednak wiedzieć, że w dobrym roku zysk z hektara na poziomie 40 tys. zł nie jest niczym nadzwyczajnym.

Polscy rolnicy "popłynęli" na truskawkach

W skupie dawali nam 3,20 zł za kilogram. To się zupełnie nie kalkuluje. To nie pokrywa nawet części kosztów za wypłaty dla pracowników i opryski. Tych pieniędzy się już nie odzyska, a owoce też były niewystarczająco dobre na sprzedaż do sklepu - podkreśla pani Joanna.

Obejrzyj: Źle oznakowana żywność w sklepie. Jak reagować?

Stowarzyszenia Plantatorów Truskawek ocenia, że to był bardzo zły rok dla producentów. Przyczyniła się do tego przede wszystkim pogoda. Jeszcze przed zbiorami mówiło się o suszy, dlatego wielu plantatorów nie zabezpieczyło roślin przed szarą pleśnią, która atakuje, gdy jest zbyt wilgotno.

Jeżeli ktoś zebrał 30 proc. plonu, to niech się cieszy. Dla mnie ten sezon był tragiczny. Dzień przed pierwszym zbiorem spadł na moją plantację grad. Owoce zostały poszatkowane. Z tych najbardziej dojrzałych zrobił się dżem. Tylko część przetrwała pod liśćmi - powiedział Rafał Sadłowski z grupy "Plantatorzy truskawek".

Czytaj także: Wakacje 2020. Świeża porcja paragonów znad morza. Takich jeszcze nie mieliśmy

Jakby tego było mało, tuż przed zbiorem zaczął padać deszcz. - Truskawka nie lubi deszczu podczas owocowania. Zaczęły się rozwijać choroby grzybowe. Jednej odmiany w ogóle nie zbierałem. Mój sezon był całkowitą porażką - dodał rolnik.

*Jak podkreślił, po odliczeniu tego, co sprzedał, jest stratny 35 tys. zł. *- Nie jest tajemnicą, że przy dobrych zbiorach na hektarze można zarobić nawet do 40 tys. zł. Na dziś chcę zaorać plantacje, nie wiem, czy będę sadził od nowa - stwierdził Sadłowski.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł