Niedziele handlowe w 2023 roku. Te daty musisz pamiętać

11

Rok 2023 przyniesie siedem niedziel handlowych, w trakcie których galerie i supermarkety pozostaną otwarte. W pozostałe weekendy większość placówek będzie musiała pozostać zamknięta. Czy sklepy będą otwarte już w niedzielę 1 stycznia?

Niedziele handlowe w 2023 roku. Te daty musisz pamiętać
Niedziele handlowe w 2023 roku. Te daty musisz pamiętać (Pixabay)

Od kilku lat handel w niedziele jest mocno ograniczony w Polsce. To efekt zmian w prawie, które wprowadził rząd Zjednoczonej Prawicy, zachęcając Polaków do spędzania wolnego czasu z rodziną, a nie na zakupach. Równocześnie rządzący przewidzieli kilka niedziel handlowych w ciągu roku, kiedy to galerie handlowe czy duże sklepy pozostają otwarte.

Niedziele handlowe w 2023 roku. Te daty musisz pamiętać

W roku 2022 mieliśmy siedem niedziel handlowych i podobnie będzie w kolejnym. Warto na wstępie zaznaczyć, że rok 2023 rozpocznie się właśnie w niedzielę. Jednak 1 stycznia sklepy pozostaną zamknięte. Jest to dzień ustawowo wolny od pracy.

Pierwsza niedziela handlowa w 2023 roku przewidziana została 29 stycznia, co da okazję do wybrania się do galerii handlowych w celu poszukania zimowych wyprzedaży. Kolejne szanse do zrobienia zakupów w ostatni dzień tygodnia otrzymamy przed Wielkanocą, weekendem majowym, wakacjami i rozpoczęciem roku szkolnego. Tradycyjnie już dwie niedziele handlowe przewidziano w grudniu, aby rozładować tłok w galeriach związany z okresem świątecznym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kaja Godek triumfuje. Europoseł zapowiada reakcję

Niedziele handlowe 2023:

  • 29 stycznia,
  • 2 kwietnia,
  • 30 kwietnia,
  • 25 czerwca,
  • 27 sierpnia,
  • 17 grudnia,
  • 24 grudnia.

Należy pamiętać, że chociaż rząd od lat ogranicza handel w niedziele, to ciągle funkcjonują sklepy, które starają się omijać zakaz prowadzenia sprzedaży w ostatni dzień tygodnia. Najlepszym przykładem może być Żabka, której większość placówek jest dostępna dla klientów w niedziele. Otwarte są również sklepy znajdujące się np. na dworcach kolejowych.

Ponadto po tym, jak rząd przed kilkoma miesiącami uszczelnił przepisy, niektóre sklepy nie korzystają już z zasad dotyczących funkcjonowania jako "placówki pocztowe". Część lokali zamieniła się za to w "kluby czytelnika" czy też "wypożyczalnie sprzętu sportowego". Z tego też powodu związkowcy z "Solidarności" chcieliby, aby złamanie zakazu handlu było przestępstwem, a nie wykroczeniem. Jednak Ministerstwo Sprawiedliwości nie planuje takich zmian w przepisach.

Autor: ŁKU
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić