Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Oto emerytura Krystyny Pawłowicz. Kwota zwala z nóg

208

Emerytura powinna z założenia gwarantować ludziom spokojne życie po zakończeniu kariery zawodowej. W praktyce wiadomo, że nie zawsze tak bywa. Jednak Krystyna Pawłowicz może spać spokojnie. Ma wysokie świadczenie z ZUS. Była posłanka mimo to nadal pozostaje aktywna zawodowo.

Oto emerytura Krystyny Pawłowicz. Kwota zwala z nóg
Emerytura Krystyny Pawłowicz zaskoczy niejedną osobę (Instagram, PAP)

Krystyna Pawłowicz, profesor nauk prawnych, znana jest ze swojej kariery politycznej. Była posłanką Prawa i Sprawiedliwości, a od 2019 roku pełni rolę sędziego w Trybunale Konstytucyjnym.

Znani Polacy nie zawsze mogą pochwalić się wysoką emeryturą

W mediach nie brakuje relacji o niskich kwotach emerytur znanych Polaków. Alicja Majewska, znana piosenkarka, otrzymuje około 1000 zł miesięcznie, a Krzysztof Cugowski, który przeszedł na emeryturę w 2017 roku, na początku dostawał jedynie 600 zł z ZUS. To kwoty, które z pewnością nie wystarczą na spokojne życie na co dzień.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Program Money.pl 11.01 | Co dalej z emeryturami Polaków? Ekspert tłumaczy wszystkie zawiłości

Obecnie, zgodnie z informacjami podanymi przez "Super Express", Cugowski może liczyć na 1722 zł miesięcznie, a Andrzej Rosiewicz mimo zaawansowanego wieku nadal pracuje, ponieważ jego emerytura wynosi tylko 560 zł miesięcznie. Jego występy mogliśmy obserwować chociażby podczas ostatniego sylwestra organizowanego przez Telewizję Republika.

Jednym z największych zaskoczeń był przypadek Marka Piekarczyka. Jak informowały media, jego miesięczne świadczenie emerytalne wynosiło zaledwie 8 zł. W związku z tym znany wokalista z pewnością nie zrezygnuje z występów scenicznych.

Wiele osób zadbało jednak o to, by ich świadczenia emerytalne były na odpowiednio wysokim poziomie. Krystyna Pawłowicz bez wątpienia jest jedną z takich osób.

Mimo emerytury Pawłowicz wciąż pracuje. Nie może narzekać

Krystyna Pawłowicz jako sędzia Trybunału Konstytucyjnego otrzymuje wynagrodzenie, które wielu osobom wydaje się nieosiągalne – miesięcznie to 23 tys. zł.

W ostatnim oświadczeniu majątkowym złożonym w Sejmie w 2019 roku, Krystyna Pawłowicz wskazała, że jej emerytura wynosiła 4750 zł, a dzięki późniejszym rewaloryzacjom media szacują obecną kwotę świadczenia na ponad 5600 zł. Ta kwota ulegnie kolejnej zmianie już 1 marca.

W 2016 roku Pawłowicz publicznie zabrała głos na temat swojej emerytury po komentarzu internautki, która stwierdziła, że jej świadczenia emerytalne są nieporównywalnie niższe. Stwierdziła, że taka emerytura nie jest dziełem przypadku.

(...) Ja pracuję już 40 lat i jeszcze - jak Bóg da - długie lata pracy przede mną. Długimi okresami pracowałam na dwóch i trzech etatach. (...) Zazdrości mi pani? Ciężkiej pracy całe życie? Wyczerpującej pracy poselskiej? Z zazdrości chce pani, bym była biedna, chora i zdana na dobroć i łaskawość innych? - napisała Pawłowicz.

Wysokość emerytury w Polsce opiera się na takich czynnikach, jak poziom zarobków, długość okresu składkowego oraz wiek przejścia na emeryturę. Z tego powodu można oczekiwać, że świadczenie pobierane przez Pawłowicz z każdym kolejnym rokiem będzie coraz wyższe.

Autor: ACG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Raport ONZ nie zostawia złudzeń. Rosyjskie drony zagrożeniem dla cywilów
Zastrzeliła trzy córki i zadzwoniła na policję. Ujawniono, co powiedziała
Ferie 2025 w Zakopanem. Górale nie kryją rozczarowania
Nagle wyłoniły się z wody. Mieszkaniec Nowego Jorku wszystko nagrał
Ferrari dosłownie przefrunęło obok przechodnia i uderzyło w dom
Wielką Brytanię dotknęła plaga chorób. Ludzie umierają na korytarzach
W Brazylii urodził się niedźwiedź polarny. To pierwszy taki przypadek
Nie żyje Bogdan Grzeszczak. Aktor miał 63 lata
Pożar w londyńskim hotelu. Netflix miał zorganizować tam imprezę
Konkurs przejdzie do historii. Wszyscy wstali i zaczęli bić brawo
Ludzie łapią się za głowy. Taka sytuacja przed dworcem w Opolu
Cały kraj był bez prądu. Znalezionego winnego
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić