Padł niezwykle surowy mandat w Ostrowie Wlkp. Dla... rowerzysty
Kompletnie pijany 31-latek zdecydował się na podróż rowerem w Ostrowie Wielkopolskim. Szybko tego jednak pożałował. Mężczyzna został ukarany surowym mandatem. Przeznaczy na niego chyba pół wypłaty...
31-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mimo to wsiadł na rower. Ryzykowną jazdę przerwali mu policjanci ruchu drogowego, którzy zatrzymali go do kontroli drogowej.
Funkcjonariusze z KPP Ostrów Wielkopolski nałożyli na cyklistę mandat w kwocie 2,5 tysiąca złotych i zakazali dalszej jazdy.
Nietrzeźwi na drogach to nie tylko kierowcy pojazdów mechanicznych, ale również rowerzyści, którzy, jak wynika z obserwacji, często wciąż nie zdają sobie sprawy z tego, że powodują ogromne zagrożenie dla innych - zaznaczają policjanci.
Policjanci przypominają, że rowerzyści, którzy poruszają się po drogach publicznych, w strefach ruchu lub zamieszkania, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości, mogą zostać ukarani przez funkcjonariuszy grzywną, która teraz wynosi – w przypadku wyniku badania do 0,5 promila alkoholu w organizmie - tysiąc złotych, a powyżej 0,5 promila - 2,5 tysiąca złotych.
Sprawcy tych poważnych wykroczeń drogowych muszą także liczyć się z tym, że mundurowi skierują sprawę do sądu, a wtedy kara finansowa może być dużo wyższa, a sąd dodatkowo może orzec zakaz kierowania tym środkiem transportu na wiele miesięcy.
Warto dodać, że przeciętna wypłata w Polsce w grudniu 2021 r. wynosiła 6.644,39 zł brutto, podaje Bankier. To ok. 4,8 tys. "na rękę". Powyższy mandat oznacza więc ponad połowę takiej przeciętnej wypłaty.