Polowanie inspektorów ZUS. Nie do wiary, gdzie ukrywają się symulanci

17

1 stycznia 2022 roku weszły w życie nowe przepisy, w związku z którymi łatwiej można stracić zasiłek na L4. Rząd chce walczyć z osobami, które nadużywają zwolnień lekarskich.

Polowanie inspektorów ZUS. Nie do wiary, gdzie ukrywają się symulanci
Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)

"Fakt" podaje, że od lipca do września 2021 roku ZUS po kontrolach cofnął wypłaty zasiłków na... 1,9 mln zł. - Nieprawidłowości na zwolnieniu lekarskim dotyczą przede wszystkim sytuacji, kiedy dana osoba, zamiast odpoczywać w domu, pracuje. A przypominam, że zwolnienia lekarskiego nie można wykorzystywać jako urlopu albo w jego czasie pracować - podkreślił rzecznik ZUS Paweł Żebrowski w rozmowie z tabloidem.

Zwolnienia nie można też wykorzystywać na inne aktywności, które mogłyby wydłużyć okres niezdolności do pracy - dodał.

Symulanci robią, co mogą, by nie wpaść w sidła inspektorów ZUS. - W czasie jednej z kontroli w zakładzie pogrzebowym pracownik, który był na zwolnieniu lekarskim, schował się do trumny. Zdradziło go kichnięcie - zdradził Żebrowski.

Zmiany w L4. Rząd chce walczyć z symulantami!

Rząd, biorąc pod uwagę skalę symulacji, postanowił, że zasiłek będzie można pobierać wyłącznie przez 182 dni. "Limit" odnowi się dopiero po 60 dniach, a nie - jak było do tej pory - po jednym. Można będzie jednak wystąpić z wnioskiem o świadczenie rehabilitacyjne.

Jeżeli ktoś straci pracę, to będzie mógł pobierać zasiłek chorobowy jedynie przez 91 dni (do tej pory 182). Są jednak też zmiany na plus. W przypadku pobytu w szpitalu ubezpieczony otrzyma 80 proc. pensji (wcześniej było to 70 proc.).

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić