Przyjeżdżają nad morze. "Goście są, ale jedzenie kupują w sklepach"

Wakacje w Polsce to dziś ekskluzywny produkt. Wysokie ceny posiłków i noclegów wpływają na mniejsze zainteresowanie klienteli. Mimo że restauratorzy widzą słabszy ruch w lokalach, nie są w stanie obniżyć cen. Nic dziwnego, że wiele osób zamiast knajpek wybiera markety. O problemach odpowiedzieli nadmorscy właściciele firm i sami wczasowicze.

Paragony grozy? Dziś oszczędzamy gotując sobie samodzielnieParagony grozy? Dziś oszczędzamy gotując sobie samodzielnie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Marcin Lewicki

Ile może kosztować łosoś, filety z dorsza, pieczone ziemniaki, zestaw surówek i napoje w zestawie dla trzech osób? Nad Bałtykiem to już 318 złotych. Na wysokie ceny skarży się czytelnik portalu kamienskie.info.

Mężczyzna uważa, że inflacja to jedno, jednak „kosmiczne” rachunki nie odzwierciedlają faktycznego wzrostu cen.

Ja rozumiem, że jest inflacja, ale to stanowczo za dużo — mówi rozgoryczony internauta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tajlandzki wędkarz wyłowił tajemnicze zwierzę. Zobacz, co złapało się na haczyk

Właściciele z kolei wskazują, że klientów jest mało, a ceny utrzymania lokali gastronomicznych rosną w zawrotnym tempie. Nikt nie ma jednak pretensji do konsumentów. Przedstawiciele branży zdają sobie sprawę z tego, że tanie wakacje nad morzem to dziś konieczność... samodzielnego przyrządzania posiłków.

Zaczynamy sami przygotowywać posiłki!

Coraz mniej osób wchodzi do restauracji. Goście są nad morzem, ale jedzenie kupują w sklepach. To ekonomiczny, budżetowy wariant wakacji. Pokoje bez pożywienia, a później zakupy w marketach. Zwróćmy uwagę, że nie ma szans, by czteroosobowa rodzina mogła pozwolić sobie na budżetowy wypoczynek w fajnym obiekcie, z wyżywieniem lub posiłkami w restauracjach — mówi portalowi kamienskie.info właściciel restauracji w Krynicy Morskiej.

Zdaniem restauratorów to powrót do lat 90. Wtedy przywożenie posiłków lub gotowanie w ośrodkach na bazie marketowych produktów było normą. Wyjście do restauracji było jedną z atrakcji wakacyjnego wypoczynku, raz na cały pobyt w pensjonacie.

Wielu turystów korzysta też z opcji obiadów w pensjonatach. To również nowość, bo dotychczas popularne były np. śniadania czy kolacje. Dziś jedzenie obiadów przygotowywanych tam jest tańsze, niż korzystanie z usług branży gastronomicznej.

Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł