"Stawka głodowa". Szuka ludzi do rwania wiśni. Tyle płaci za kilogram
W sieci pojawiło się ogłoszenie. Jeden z przedsiębiorców w powiecie grójeckim szuka ludzi do rwania wiśni. Trzeba dojechać na własną rękę i potencjalny pracownik nie będzie miał zakwaterowania. Najbardziej jednak bulwersuje stawka za kilogram.
Praca sezonowa przy zbiorach owoców, takich jak wiśnie, jest nieodłącznym elementem polskiego rolnictwa. W okresie letnim, kiedy owoce dojrzewają, sadownicy pilnie poszukują rąk do pracy. To nie tylko okazja do zarobku, ale także szansa na zdobycie doświadczenia w branży rolniczej.
Wiśnie zazwyczaj dojrzewają i są gotowe do zbioru latem, od końca czerwca do początku sierpnia, chociaż dokładny termin zależy od konkretnej odmiany i warunków pogodowych.
W mediach społecznościowych na profilu "Spotted Mogielnica i okolice" (woj. mazowieckie) pojawiło się ogłoszenie. Jeden z przedsiębiorców szukał ludzi do rwania wiśni. Praca ma trwać ok. dwóch tygodni. Pracodawca nie oferuje zakwaterowania i transportu, należy dojechać na własną rękę do miejscowości Łaszczyn w gminie Błędów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najtajniejszy projekt II wojny światowej. Tego nie uczyli w szkole
Takich ogłoszeń w sieci pojawia się wiele. Internautów mocno zbulwersowała jednak zaoferowana stawka. To tylko 1,8 zł za kg. Zakładając jednak, że początkujący pracownik zerwie ok. 100 kg na dzień, w ciągu dwóch tygodni zarobi nawet 2,5 tys. zł.
"Szpaki będą zadowolone"; "Nie zrywać za mniej niż 2,5 zł, to od razu stawki podniosą"; "Współczuję tym, co się na to godzą"; "Stawka głodowa".
Nie brakowało jednak też przychylnych komentarzy. "Rwaliśmy po 20 kg w godzinę. Jak ktoś bystry bez problemu 40 zł na godzinę wyciągnie"; "Nie dość,że ktoś chce dać zarobić (bo sumienny rwacz urwie 200-250 kilo/dzień) to jeszcze płaczecie"; "Równie dobrze można wynająć otrząsarkę i zamiast rwać miesiąc, to w 2-3 dni można to zrobić"
Praca przy zbiorach owoców, w tym wiśni, wymaga od pracowników dużej wytrzymałości fizycznej. Zbiory odbywają się często w upalne dni, co stanowi dodatkowe wyzwanie. Pracownicy muszą być gotowi do pracy od wczesnych godzin porannych, a ich zadania obejmują nie tylko zbieranie owoców, ale także ich sortowanie i pakowanie.