Ryzykują życie, żeby je zdobyć. Cena wgniata w fotel

290

Kiszone, konserwowe, małosolne lub surowe – ogórki w polskiej kuchni odmieniane są przez wszystkie przypadki. Okazuje się jednak, że Azjaci zajadają się zupełnie innymi "ogórkami" niż my. Aby je zdobyć, niektórzy ryzykują własnym życiem.

Ryzykują życie, żeby je zdobyć. Cena wgniata w fotel
Te niecodzienne "ogórki" mogą kosztować fortunę! (Getty Images, BYakkaya)

Zwykłe ogórki kosztują przeważnie mniej niż 11 złotych za kilogram. Tymczasem za kilogram tych specyficznych "ogórków" zapłacić trzeba ponad 11 tys. złotych. W poszukiwaniu wyjątkowych zwierząt morskich poławiacze z Jukatanu nurkują na niebezpieczne głębokości.

Specyficzne "ogórki" za krocie. Oprócz walorów smakowych mają właściwości lecznicze

Ogórki morskie, czyli strzykwy, są niezwykle popularnym przysmakiem w Azji. Zwierzęta te są jednak cenione praktycznie na całym świecie. Mogą bowiem wspomagać leczenie objawów artretyzmu.

To całkiem dziwne zwierzęta. Nie mają kończyn ani oczu. Mają natomiast otwór gębowy i odbytowy oraz inne organy. Są od wieków cenione w Azji, w której najbogatsi traktują je jako wysokobiałkowy przysmak – opowiada Steven Purcell z australijskiego Uniwersytetu Krzyża Południa.

Popyt na strzykwy eksplodował w latach 80. Obecnie są one suszone, pakowane w ozdobne pudełka i rozdawane jako prezenty. Wygląd ma tutaj duże znaczenie.

Okazuje się bowiem, że im więcej wypustek mają morskie ogórki, tym są droższe. Choć na świecie istnieje ponad 1250 gatunków tych zwierząt, najbardziej niezwykły jest trepang japoński. Jego cena może oscylować wokół 13 tys. złotych.

Strzykwy poza walorami smakowymi mają także liczne właściwości lecznicze. Dzięki wysokiemu stężeniu substancji zwanych fukozylowanymi glikokoniugatami stosowane są w Azji do leczenia artretyzmu. W Europie korzysta się z nich do leczenia nowotworów i zmniejszania zakrzepów krwi.

Popyt na ogórki morskie rośnie. Wiele osób ryzykuje własnym życiem

Ogólnoświatowy popyt na ogórki morskie i zainteresowanie firm farmaceutycznych stanowi poważny problem. Trzeba bowiem po nie nurkować coraz głębiej. Wtedy połowy stają się niebezpieczne.

Co najmniej 40 nurków z Jukatanu zmarło w trakcie połowu. W krajach tropikalnych ludzie zostają sparaliżowani z powodu choroby dekompresyjnej. A popyt na ogórki wciąż rośnie.

Siedem z ponad 70 poławianych gatunków strzykw jest klasyfikowanych jako zagrożone. Dlatego też coraz więcej firmy inwestuje w hodowlę tych zwierząt. Osiągnięcie jednak odpowiednich rozmiarów zajmuje strzykwom od 2 do 6 lat.

Obejrzyj także: Ogórki małosolne. Sprawdzony przepis

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić