Weszła do popularnego sklepu. Było ciemno. Oszczędzanie na wszystkim

66

Przed nami bardzo trudny czas. W związku z podwyżkami cen prądu i gazu oraz trwającym kryzysem energetycznym, dyrektorzy szkół, szpitali czy sklepów szukają rozwiązań, by przerwać okres ogrzewania. Niektórzy już teraz zmuszeni są oszczędzać, na czym tylko się da.

Weszła do popularnego sklepu. Było ciemno. Oszczędzanie na wszystkim
Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)

Kryzys energetyczny coraz mocniej daje się we znaki. Dyrektorka szpitala w Hrubieszowie liczy na to, że "zima będzie lekka". - Ustawa o wynagrodzeniu minimalnym dla pracowników, a teraz jeszcze drastyczny wzrost kosztów energii i ogrzewania, spowodowały ogromne problemy dla dyrektorów szpitali. Będziemy szukać możliwości oszczędzania, np. nie ogrzewając pomieszczeń, które nie są wykorzystywane. Będę też rozmawiać z pracownikami, aby ich zmobilizować do działań oszczędnościowych. Ale w przypadku szpitala nie wszędzie to jest możliwe - mówi Alicja Jarosińska w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim".

Oszczędności szukają także inne placówki w woj. lubelskim. - Dyrekcja zobligowała pracowników, żeby mieć szczególną baczność na kwestie oszczędności energii. Chodzi np. o wyłączanie świateł w pomieszczeniach czy komputerów na noc – uzupełnia Andrzej Goliszek, rzecznik Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

Dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Łopacińskiego w Lublinie planuje natomiast ograniczyć ogrzewanie pomieszczeń w soboty po godz. 15:00 oraz w niedziele i święta, gdy w budynku nie ma żadnych czytelników.

Powstaną ogrzewalnie dla tych, którzy mają zimno w domach

Jak podaje "Dziennik Wschodni" na inny pomysł wpadli pracownicy biblioteki w Wałbrzychu. W tym regionie właśnie biblioteki oraz kluby seniorów mają być ogrzewalniami dla mieszkańców, których nie będzie stać na zakup opału. W całym mieście ma powstać 26 takich punktów.

Zastępca wójta Końskowoli w powiecie puławskim zapowiada wyłączanie oświetlenia wszędzie tam, gdzie będzie to możliwe. - Mamy to szczęście, że wszystkie obiekty mamy ocieplone. Poza tym, już dawno wymieniliśmy lampy oświetleniowe na energooszczędne – mówi Mariusz Majkutewicz, cytowany przez "Dziennik Wschodnim".

W urzędzie obniżymy temperaturę o 2-3 stopnie Celsjusza. Wydaje się, że to mało, ale może dać naprawdę istotne oszczędności. Oczywiście, w szkołach czy przedszkolach na ogrzewaniu oszczędzać nie będziemy – dodaje Majkutewicz.

Oszczędzanie prądu nawet w sklepach

Mieszkańcy Lublina zauważyli, że w niektórych sklepach coraz częściej wyłączana jest część oświetlenia. - Weszłam do jednego ze sklepów sieci Pepco na Czechowie. Zapytałam, czemu jest tak ciemno. Usłyszałam, że taki dostali przykaz z centrali – relacjonuje pani Małgorzata z Lublina.

Działania, jakie wprowadzamy w ramach programu, to między innymi ustawienie rekomendowanej temperatury, ograniczanie oświetlenia sklepowego, gdy w placówkach nie ma klientów, oraz wyłączenie części oświetlenia (tzw. lightbox i oświetlenia punktowe) na salach sprzedaży - przekazała Katarzyna Wilczewska z sieci Pepco, której słowa przytacza "Dziennik Wschodni".
Zobacz także: Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić