Zupa, drugie danie i napoje. Turysta pokazał paragon z Kołobrzegu

Wielu Polaków postanowiło skorzystać ze słonecznej pogody jeszcze przed gorącym okresem urlopowym i już na początku maja wybrało się nad Morze Bałtyckie. Ile, trzeba zapłacić za przysłowiową "smażoną rybkę" w dobie rekordowej inflacji? Internauci, nie kryją zaskoczenia.

Paragon z KołobrzeguParagon z Kołobrzegu
Źródło zdjęć: © Pixabay, Twitter

Media społecznościowe zalewają nowe "paragony grozy" z różnych miejsc w Polsce. Najwięcej, jak co roku pochodzi z restauracji i smażalni ryb nad Bałtykiem. Wygląda na to, że turyści, którzy planują tegoroczny urlop w Polsce będą musieli głębiej sięgać do kieszeni.

Jeden z użytkowników Twittera był mocno zaskoczony ceną dania dnia w jednym z lokali nad polskim morzem. Za ogórkową, karkówkę z ziemniakami i surówką oraz sok trzeba zapłacić w nim aż...45 zł.

"Zaj*** te ceny nad morzem. Takie nie za niskie" - napisał jeden z internautów zamieszczając zdjęcie tablicy, na które opisano danie dnia w jednej z restauracji.

Pod postem pana Tomasza pojawiło się wiele komentarzy. Internauci pokazują paragony i zdjęcia obiadów, które mieli okazję zjeść w ostatnim czasie w restauracjach.

159 zł za dorsza

Pan Dariusz, który wybrał się na majówkowy weekend do Kołobrzegu w jednym z lokali za zupę rybną, dorsza z pieca z surówkami, dorsza smażonego w zestawie, kawę i piwo zapłacił niemal 136 zł. Najdroższy był dorsz z pieca, który kosztował 159 zł za kilogram (porcja wyniosła 42 zł).

Mój paragon z Kołobrzegu z majówki. Uważam, że drogo - ocenił pan Dariusz.

Do dyskusji o cenach posiłków w restauracjach włączył się inny internauta, który udowadnia, że nie wszędzie "smażona rybka" kosztuje majątek. W jednym z lokali na Śląsku ogromna porcja smażonego dorsza z frytkami, która wystarcza dla dwóch osób kosztuje... 46 zł.

Na przekór "paragonom grozy" z nadmorskich smażalni, przedstawiam państwu najlepszego dorsza na Śląsku. To, co widzicie, to jest JEDNA porcja (zawsze bierzemy na pół) - widelec dla pokazania wielkości ryby. Nie wierzcie w to, że ceny nad Bałtykiem są uzasadnione kosztami - informuje internauta, zamieszczając do wpisu zdjęcie posiłku.

Polacy zrezygnują z wakacji? Ekspert: Zasada "postaw się, a zastaw" obowiązuje

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"