Polka rzuciła aż 100 kg. Tłumaczy, jak to zrobiła

Katarzyna Guzik prowadzi bardzo popularne konto na Instagramie. Dzieli się na nim radami dotyczącymi odchudzania. Zna się na tym bez wątpienia wręcz doskonale, bo... sama zrzuciła blisko 100 kg! Jak to zrobiła?

Kasia Guzik Kasia Guzik
Źródło zdjęć: © Instagram

Katarzyna Guzik ma za sobą bardzo trudne doświadczenia. Wszystko za sprawą tego, miała dużą nadwagę. Mogło to doprowadzić nawet do śmierci.

Obecnie wygląda zupełnie inaczej niż kiedyś. Bardzo mocno wzięła się za siebie, co przyniosło niesamowite efekty. Jej historia jest dowodem na to, że wytrwała praca potrafi czynić cuda.

W jaki sposób Kasia Guzik zrzuciła prawie 100 kg? Okazuje się, że nie poddała się operacji, ani też nie korzystała z pomocy dietetyka czy trenera personalnego.

Miałam fajne życie. Dużo podróżowałam i robiłam rzeczy, które lubiłam robić. Miałam fajnych ludzi obok siebie. Pomyślałam więc, że chcę cieszyć się tym wszystkim jak najdłużej. Życie osoby otyłej jest ciężkie. Jest się ocenianym przez pryzmat wyglądu. Ludzie robili mi zdjęcia na ulicy. To było bardzo przykre. Pomyślałam wtedy, że to najwyższa pora - powiedziała Guzik w "Dzień dobry TVN".

Podkreśliła też, że problem z wagą miała przez całe życie. - Jestem tym dzieckiem, o którym mówiło się, że z tego wyrośnie. Jednak moja tusza była także efektem zaniedbań i sytuacji materialnej, jaką miałam wcześniej - zaznaczyła.

Tak walczyła z nadwagą. Niesamowite rezultaty!

Guzik zrzuciła dokładnie 93,5 kg w trzy lata. Jak osiągnęła taki sukces? - Wiedziałam, że to nie kwestia diety, tylko zmiany życia. Chciałam nauczyć się, jak później nie wrócić do tej wagi wyjściowej. Nauczyłam się komponować posiłki i liczyć swój deficyt kaloryczny - ujawniła na antenie TVN.

Obserwowałam swoje ciało. Zaczęłam szukać informacji i obalać mity. Staram się dzisiaj walczyć ze stereotypami, bo to robienie ludziom krzywdy. Wiem, że do końca życia będę musiała liczyć sobie kalorie. Bo nie pozwolę sobie, żeby wrócić do tamtego momentu. Chcę, żeby ludzie wiedzieli, że nie trzeba być na restrykcyjnych dietach - podsumowała.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów