Anna Ryta| 

Kevin Spacey na ponad 5 lat zapadł się pod ziemię. Teraz wraca na ekrany

4

Kevin Spacey usłyszał ponad 30 zarzutów dotyczących napaści seksualnych i molestowania. Powiedzieć, że jego kariera w Hollywood legła w gruzach, to jak nic nie powiedzieć. Aktor nie zamierza jednak porzucać swojego zawodu i już wkrótce, po kilku latach nieobecności, powróci na ekrany. Poznajcie szczegóły.

Kevin Spacey na ponad 5 lat zapadł się pod ziemię. Teraz wraca na ekrany
Kevin Spacey znów zagra w filmie (Getty Images)

Kevin Spacey, choć na razie nie został za nic skazany, nie ma co liczyć na pracę w Hollywood. Jak się okazuje, inaczej sprawy mają się za oceanem. W Europie aktor zagra w niskobudżetowej produkcji "L’uomo Che Disegnò Dio", której reżyserem będzie legenda włoskiego kina Franco Nero.

Nero potwierdził, że Spacey jest "na pokładzie" i zagra niewielką rolę policyjnego detektywa, który będzie prowadził śledztwo w sprawie niewidomego artysty oskarżonego o pedofilię.

"Bardzo się cieszę, że Kevin zgodził się wziąć udział w moim filmie. Uważam go za świetnego aktora i nie mogę doczekać się rozpoczęcia zdjęć" – powiedział włoski filmowiec. Spacey odrzucił prośbę amerykańskich mediów o komentarz.

Przypomnijmy, że pod koniec października 2017 r. Anthony Rapp stwierdził, że ponad 30 lat temu, gdy miał zaledwie 14 lat, Kevin Spacey składał mu niestosowne propozycje. Gwiazdor "House of Cards" szybko zareagował, mówiąc, że jest przerażony tym, czego się dowiedział. Stwierdził jednak, że kompletnie nie pamięta spotkania z Rappem sprzed lat. Za pośrednictwem Twittera serialowy Frank Underwood przeprosił młodszego kolegę po fachu i wyznał, że jest gejem. To był jednak dopiero wierzchołek góry lodowej.

Wkrótce pojawiły się też inne oskarżenia o nadużycia seksualne, m.in. od współpracowników z planu "House of Cards" i osób pracujących w londyńskim teatrze The Old Vic Theatre. Netflix zawiesił współpracę z aktorem podczas prac nad szóstym i jak się okazało ostatnim sezonem, a Spacey zapowiedział, że wycofuje się z życia publicznego.

Gwiazdor został także wycięty z gotowego już filmu "Wszystkie pieniądze świata" Ridleya Scotta. Zamiast niego pojawił się Christopher Plummer. W 2018 r. podobne zarzuty o nadużycia seksualne wniosła osoba, która w okresie molestowania była niepełnoletnia.

Zobacz także: Paulina Gałązka: nas aktorki nazywa się histeryczkami, gdy wyznaczamy swoje granice
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić