"Milionerzy". Gdy usłyszał ostatnie pytanie o milion, zdziwił się

W czwartek w popularnym show "Milionerzy" w TVN padła główna wygrana. Jacek Iwaszko z Warszawy wygrał 1 milion złotych. Nie było łatwo, ponieważ nie miał już żadnych kół ratunkowych. Ale pytanie było dla niego dziecinnie proste.

Padła główna wygrana w "Milionerach" Padła główna wygrana w "Milionerach"
Źródło zdjęć: © TVN

Czwartkowy odcinek programu "Milionerzy" w TVN wzbudził ogromne emocje zarówno u widzów, jak i u Jacka Iwaszko z Warszawy. Uczestnik poprawnie odpowiedział na 12 pytań i zdobył wymarzoną nagrodę. To już czwarty zwycięzca "Milionerów" w Polsce.

"Milionerzy". Padła główna wygrana

Program rozpoczął się od pytania za 125 tys. zł. Dotyczyło ono zapachu piżma. "Jestem wystraszony, bo wydaje mi się, że to pytanie nie jest trudne. A to może oznaczać, że nie widzę haczyka" - powiedział Jacek Iwaszko. Uczestnik miał rację i jego odpowiedź była poprawna.

Trudniej było podczas przedostatniego pytania, za które nagrodą było 500 tys. złotych. Dotyczyło ono jednostki miary reaktywności reaktora jądrowego. Mężczyzna wykorzystał aż trzy koła ratunkowe — najpierw skorzystał z "pół na pół", później poprosił o pomoc publiczności, a na koniec zdecydował się zadzwonić do mamy.

Tak brzmiało główne pytanie w programie. "Z podstawówki"

Ostatecznie Iwaszko odpowiedział poprawnie, ale oznaczało to, że przy finalnym pytaniu gracz nie dysponował już żadnym kołem ratunkowym. Kiedy Hubert Urbański odczytał pytanie za milion, uczestnik był zaskoczony. "To pytanie z podstawówki, ale ja nie pamiętam, co było w podstawówce" - powiedział gracz.

Pytanie brzmiało: "Kiedy rozpoczęło się drugie tysiąclecie?". Odpowiedzi:

A. 1 stycznia 1000 r.

B. 1 stycznia 1001 r.

C. 1 stycznia 2000 r.

D. 1 stycznia 2001 r.

Zawodnik nie miał problemu z właściwą odpowiedzią i poprosił o zaznaczenie B. Zdobył w ten sposób wymarzoną nagrodę. Na Twitterze zawrzało, kiedy Hubert Urbański ogłosił, że pan Jacek jest kolejnym polskim milionerem. Jedni mu gratulowali, inni zwracali uwagę, że pytanie było banalnie proste.

"Pytanie za milion łatwiejsze niż za gwarantowany tysiąc", "To jest pytanie za milion?" - dziwili się internauci.

Jacek Iwaszko wygrał milion. Kim jest?

Jacek Iwaszko pochodzi z Warszawy, z wykształcenia jest muzykologiem. Zwycięzca "Milionerów" pracuje w bibliotece w Narodowym Instytucie Fryderyka Chopina. Gra na gitarze i akordeonie, śpiewa w chórze.

"Milionerzy" zadebiutowali na antenie TVN we wrześniu 1999 r. Od tamtego czasu nakręcono ponad 1100 odcinków, ale tylko w trzech padła właściwa odpowiedź na ostatnie pytanie za milion złotych. Było to zawsze w marcu: 2010, 2018, a ostatni raz w 2019 r.

Polscy milionerzy coraz częściej trzymają pieniądze za granicą

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi