Zrobili im zdjęcia. Kajdanowicz przyjechał do Sopotu z ukochaną

Grzegorz Kajdanowicz nigdy nie był wylewny na temat życia osobistego. Ale dziś nie zamierza ukrywać, że jest w szczęśliwym związku. W Sopocie prowadzący "Faktów" pojawił się ze swoją ukochaną. Para razem pozowała do zdjęć.

Grzegorz Kajdanowicz pojawił się z partnerką w SopocieGrzegorz Kajdanowicz pojawił się z partnerką w Sopocie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Prowadzący "Faktów" i "Faktów po Faktach" zawsze strzegł swojego życia prywatnego. Stąd informacja o jego rozwodzie z poznaną w TVP żoną wywołała sporą sensację.

Oczywiście spekulowano o powodach rozstania. Jednym z nich miał być pracoholizm Kajdanowicza. Okazało się, że nie była to do końca prawda.

Tłumy na każdym kroku. Europejska Stolica Świąt Bożego Narodzenia zachwyca

[…] moje małżeństwo się rozpadło, ale nie dlatego, że ja dużo pracowałem. Oczywiście, że to nie pomagało. Kiedy dzieci były małe, bardzo dużo wyjeżdżałem, ciągle mnie nie było. Pracowałem w weekendy, w święta. [...] Natomiast bardziej jest to kwestia osobowości. […] Nie jestem najłatwiejszym człowiekiem - przyznał otwarcie dziennikarz w podcaście "WojewódzkiKędzierski".

Po rozwodzie Grzegorz Kajdanowicz ruszył dalej. Dziennikarz zaczął pokazywać się na imprezach branżowych z nową partnerką. Swój związek potwierdził w wywiadzie udzielonym serwisowi tenismagazyn.pl.

Rzeczywiście, jestem po rozwodzie siedem lat. Mam dwóch synów – już na studiach 21-latka i 18-latka. Od lat partnerka, jak wiele osób prowadzi Instagrama, ale rzadko wrzuca nasze wspólne zdjęcia. Bo jakoś nie czuję potrzeby informowania, że teraz jestem na wakacjach, teraz na premierze filmu, a innym razem na meczu Legii Warszawa - mówił Kajdananowicz.

Wiadomo, że partnerka dziennikarza TVN nazywa się Aniela Czajewska. Już kilkukrotnie towarzyszyła mu podczas oficjalnych wyjść. Tak było i tym razem.

Para pojawiła się w Sopocie, gdzie trwa Top of The Top Festival 2023 i gdzie stacja zaprezentowała swoją ramówkę na nadchodzącą jesień. Kajdanowicz i Czajewska pozowali na ściance. Efekt? Poniżej.

Grzegorz Kajdanowicz z pranerką w Sopocie
Grzegorz Kajdanowicz z pranerką w Sopocie © AKPA | AKPA
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę