155 Afgańczyków wylądowało w Berlinie. Niemcy ujawniają szczegóły

We wtorek na lotnisku Berlin-Brandenburg (BER) wylądował samolot czarterowy z Islamabadzie, na pokładzie którego znajdowało się 155 afgańskich uchodźców. "Bild", powołując się na informacje rządowe, podał, że tylko pięciu pasażerów to byli współpracownicy niemieckich instytucji.

Na lotnisku Berlin-Brandenburg wylądował samolot z uchodźcami.Na lotnisku Berlin-Brandenburg wylądował samolot z uchodźcami.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Frank Herrmann
Mateusz Domański

Wśród pasażerów znajdowało się 80 kobiet oraz 61 osób niepełnoletnich, z czego 42 to dzieci poniżej 10. roku życia. Poza byłymi współpracownikami niemieckich instytucji na pokładzie byli także działacze na rzecz praw człowieka, była afgańska policjantka, dziennikarz oraz inni byli urzędnicy państwowi.

Ponad połowa z tych osób przybyła do Niemiec w ramach Federalnego Programu Przyjęć (Bundesaufnahmeprogramm), który ma na celu pomoc szczególnie zagrożonym osobom z Afganistanu. Za wydawanie wiz i organizację przylotów odpowiedzialny jest Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców (BAMF).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wysadzili przystanek autobusowy. Odkrycie ich pogrążyło

Według niemieckich urzędników każda osoba ubiegająca się o wizę do Niemiec była dokładnie sprawdzana przez BAMF. Dopiero po potwierdzeniu zagrożenia i przeprowadzeniu kontroli bezpieczeństwa wydawane było pozwolenie na wjazd.

"Bild" podał, że pomimo tych procedur już po wylądowaniu doszło do incydentu - trzech pasażerów posługiwało się nieuznawanymi w Niemczech "paszportami zastępczymi", które są wydawane przez talibów bez osobistego wniosku wnioskodawcy. Federalna policja wszczęła przeciwko nim postępowanie karne.

3000 uchodźców ma dotrzeć do Niemiec

W ramach programu przyjęć do Niemiec planowany jest przyjazd kolejnych 3000 osób, które otrzymały już wstępne zgody na podróż i czekają na swój lot.

Tymczasem temat przyjmowania uchodźców z Afganistanu wywołuje burzliwe dyskusje polityczne. Opozycyjna CDU/CSU sprzeciwia się dalszemu przyjmowaniu uchodźców, podczas gdy rządząca SPD chce kontynuować program.

Minister Spraw Wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) w październiku 2024 roku zapowiedziała drugi lot deportacyjny dla osób uznanych za zagrożenie dla bezpieczeństwa, jednak do tej pory nie został on zrealizowany.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową