Jan Manicki
Jan Manicki| 
aktualizacja 

2021 będzie najgorszym rokiem w historii? Przerażająca wizja

227

Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) ostrzega przed "najgorszym kryzysem humanitarnym w dziejach ludzkości". Jeden z jej przedstawicieli ocenił, że nadchodzący rok może być katastrofalny dla wielu krajów rozwijających się. Wszystko przez pandemię koronawirusa.

2021 będzie najgorszym rokiem w historii? Przerażająca wizja
Szef agencji żywnościowej ONZ David Beasley ostrzega, że w 2021 grozi nam światowa klęska głodu (Getty Images)

Przewodniczący Światowego Programu Żywnościowego (WFP) David Beasley zaalarmował w piątek na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, że około 270 milinów ludzi może dotknąć w przyszłym roku klęska głodu. W niektórych krajach, widmo braku żywności ma być "tuż za horyzontem". W związku z tym, szef WFP wezwał do podjęcia zdecydowanych kroków zapobiegawczych.

Na podstawie tego co widzimy obecnie, można wnioskować, że rok 2021 będzie katastrofą – powiedział Beasley.

Straszliwa prognoza. "Najgorszy kryzys humanitarny w dziejach ONZ"

David Beasley zauważył, że w tym roku na walkę z pandemią z budżetu ONZ wydano 19 bilionów dolarów (około 70 bilionów złotych). Oznacza to, że pieniądze te nie będą dostępne w 2021. Zdaniem szefa WFP, pomimo cięć wydatków, wiele krajów wciąż może znaleźć się w kryzysie.

W 2021 czeka nas najgorszy kryzys humanitarny w historii ONZ. W związku z tym musimy przyspieszyć – ocenił Beasley.

Przewodniczący WFP stwierdził, że wbrew pozorom, powstrzymanie COVID-19 dla wielu krajów może okazać się większym wyzwaniem ekonomicznym niż sama pandemia koronawirusa. Beasley zwrócił także uwagę na konflikty zbrojne trwające w Syrii, Jemenie i Sudanie Południowym. Nazwał przy tym kryzys zdrowotny, głód oraz wojny "górami lodowymi znajdującymi się przed Titaniciem".

Jeśli podejmiemy odpowiednie działania strategiczne i przeznaczymy fundusze na te konkretne problemy, to wierzę, że przetrwamy rok 2021, pracując nad szczepionkami i odbudowując gospodarki – stwierdził szef WFP.

Głód może przybrać "apokaliptyczne proporcje". Szef WFP zapowiada zdecydowane działania

W sierpniu David Beasley ocenił, że do końca roku liczba osób zagrożonych niedożywieniem może wzrosnąć aż o 80 procent. Szef WFP stwierdził przy tym, że klęska głodu może przybrać "apokaliptyczne proporcje". Według danych ONZ, głód może grozić milionom ludzi.

UNICEF oszacował w maju, że w 118 krajach o niskim i średnim PKB 1,2 miliona dzieci poniżej piątego roku życia może umrzeć w ciągu następnych sześciu miesięcy. Powodem ma być gwałtowny spadek dostępności usług medycznych wywołany przez obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Przyczyniać do tego mają się liczne zamknięcia placówek medycznych, wprowadzanie przez rządy poszczególnych państw godzin policyjnych oraz zakłócenia w transporcie publicznym.

Obejrzyj także: Koronawirus i głód. Dramatyczna sytuacja w Brazylii

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić