28 ton złota nazistów. Zagraniczne media piszą dziś o Polsce

Uwagę zagranicznych mediów przykuła nierozwikłana sprawa ton kosztowności, które mają znajdować się pod jednym z pałaców na Dolnym Śląsku. Według pamiętnika, napisanego rzekomo przez oficera SS, skarb został ukryty w studni pod koniec II wojny światowej.

Dziennik spisany rzekomo przez SS-mana Egona Ollenhauera z czasów II wojny światowej
Źródło zdjęć: © YouTube.com

Na początku marca 2019 roku zrobiło się głośno na temat tajemniczego dziennika spisanego rzekomo przez SS-mana Egona Ollenhauera. Na jego stronach zapisane miały zostać lokalizacje 11 miejsc na Dolnym Śląsku, w których ukryto pod koniec II wojny światowej zrabowane przez hitlerowców dzieła sztuki i kosztowności. Teraz sprawą zainteresowały się brytyjskie serwisy informacyjne Daily Mail i The First News.

Dziennik znalazł się w posiadaniu polskiej fundacji ponad dziesięć lat temu. Dariusz Franz Dziewiatek oraz Roman Furmaniak z Fundacji Śląski Pomost mieli otrzymać dziennik już w 2009 r. od niemieckiej organizacji Quedlinburger. Istnieje jednak wiele wątpliwości, co do jego pochodzenia.

Autorem dziennika jest rzekomo Egon Ollenhauer, oficer, który pomógł ukryć hitlerowskie skarby na rozkaz Hitlera. Ollenhauer miał pomagać Guntherowi Grundmannowi, hitlerowskiemu konserwatorowi zabytków z Dolnego Śląska w przewożeniu i ukrywaniu kosztowności.

Zobacz także: Skarb z dna rzeki. Niezwykłe odkrycie w Gwdzie

Skarb ma znajdować się na terenie pałacu na Dolnym Śląsku. To tam miało zostać ukrytych dwadzieścia osiem ton nazistowskiego złota o wartości miliardów złotych. Uważa się, że kryjówka pełna sztabek złota, biżuterii i monet znajduje się około 60 metrów pod ziemią na dnie zniszczonego szybu studni na terenie Pałacu w Roztoce, w pobliżu Wrocławia.

Szef fundacji zdecydował się na upublicznienie treści dziennika. Liczono także na pomoc Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w celu lokalizacji kryjówek. Według Ministerstwa zgłoszenie jest w trakcie weryfikacji.

Treści zawarte w pamiętniku budzą wątpliwości. Pojawiają się tezy podważające jego wiarygodność. Jak informuje portal "Zwiadowca historii" wiele informacji okazało się niedokładnych, podejrzanych bądź, nieprawdziwych, jak sam fakt otrzymania dziennika od niemieckiej organizacji. Sprawą wciąż zajmują się jednak badacze, którzy otrzymali dostęp do treści zawartych w dzienniku.

Moim zdaniem nie ma tam konkretów na temat tego, gdzie miejsca ukrycia kosztowności rzeczywiście się znajdują, ale te zapiski mogą mieć wartość historyczną, uzupełniającą naszą wiedzę o Dolnym Śląsku – mówiła dziennikarka i pisarka Joanna Lamparska w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę