4-latek stał na parapecie. Uratował go 11-latek

25

11-letni Jakub z Sieradza (woj. łódzkie), dzięki swojej czujności uratował życie 4-latka. Mały chłopiec wspiął się na parapet otwartego okna na czwartym piętrze bloku. Nastolatek, widząc to, natychmiast zaalarmował policję.

4-latek stał na parapecie. Uratował go 11-latek
11-latek w porę zainterweniował. (Pixabay)

Do zdarzenia doszło w czwartek 7 października. Policjanci z sieradzkiej komendy znajdowali się na ulicy Polnej kiedy podszedł do nich 11-letni chłopiec.

Nastolatek powiedział, że zauważył na parapecie jednego z bloków małe dziecko.

11-latek bohaterem

Policjant natychmiast pobiegli w kierunku wskazanego budynku. Na najwyższym piętrze bloku, na wewnętrznym parapecie otwartego okna stał mały chłopczyk, który wyrzucał drobne przedmioty na chodnik.

Na chodniku pod blokiem leżało kilka wyrzuconych przez niego przedmiotów. Funkcjonariusze rozmawiali z dzieckiem, tłumacząc mu, aby zeszło z parapetu. Po chwili maluch przykucnął, złapał parapet i zwisał na nim od strony wnętrza mieszkania - relacjonuje rzecznik sieradzkiej komendy.

Jeden z policjantów został pod blokiem, a drugi pobiegł na górę, aby dostać się do mieszkania. Otworzyła roztrzęsiona kobieta, która wyjaśniła, że wyszła z pokoju tylko na chwilę i w tym czasie dziecko weszło na parapet.

4-letniemu chłopcu na szczęście nic się nie stało. Dzięki czujności 11-latka wszystko skończyło się dobrze.

Zobacz także: Wyciekł mail ministra z PiS. Poseł Porozumienia oburzony
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić