Bartłomiej Nowak
Bartłomiej Nowak| 

40-latek obmacywał fryzjerki na Ursynowie. "To nie było normalne"

68

40-letni Michał K. napastował fryzjerki w salonach na warszawskim Ursynowie. Mimo, że mężczyzna miał już zasądzony zakaz zbliżania się do poszkodowanych, dalej nękał kobiety w ich miejscu pracy. Po kolejnej interwencji policji mężczyzna został aresztowany. Za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.

40-latek obmacywał fryzjerki na Ursynowie. "To nie było normalne"
Obmacywał fryzjerki na warszawskim Ursynowie. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie (Policja)

Mężczyzna zaczepiał kobiety w salonie na Natolinie od dłuższego czasu. W wyniku swojego zachowania, pod koniec 2023 roku wyrokiem sądu otrzymał karę grzywny, dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Zdawało się, że po wyroku 40-latek odpuścił. Na początku maja wrócił. Znów przytulał się i obmacywał fryzjerki wbrew ich woli. Zdesperowane kobiety powiadomiły o wszystkim policję.

To, co robił, nie było normalne. Podchodził do dziewczyn w salonie i je obmacywał. Dotykał po całym ciele, obejmował i przytulał. To było okropne. Potem wracał i przepraszał, po czym robił to samo. Trzy tygodnie temu przyszedł i zaczął dostawiać się do jednej z naszych fryzjerek. Przytulał się i próbował ją złapać za piersi. Przegoniłyśmy go i wyszedł. To było chore, co wyprawiał — powiedziała pani Ania dziennikarzowi "Faktu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odwiedził odległy kraj. "Jest taniej niż w Polsce"

Obmacywał fryzjerki - grozi mu do 3 lat więzienia

Sprawa trafiła do prokuratury. Po analizie materiału dowodowego 40-latek usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych. Mężczyźnie grozi teraz do trzech lat więzienia.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa wydał postanowienie o umieszczeniu sprawcy w areszcie na najbliższe 3 miesiące, gdzie poczeka na ostateczny wyrok – powiedziała oficer prasowy podkom. Ewa Kołdys

Według nieoficjalnych ustaleń mężczyzna może mieć problemy psychiczne. W wyniku śmierci matki 40-latek został sam. Sąsiedzi dochodzą, że ta sytuacja mogła odbić się na jego psychice.

Policja uczula: zgłaszaj nieodpowiednie zachowania

Ursynowska policja apeluje, by nie lekceważyć takich zachowań. I zgłaszać je mundurowym.

Wszyscy mamy prawo do poczucia bezpieczeństwa i szacunku w każdej sytuacji, a nękanie czy groźby są absolutnie niedopuszczalne. Dlatego tak ważne jest, aby reagować na takie sytuacje i nie pozostawać biernym świadkiem. (...) Należy również pamiętać, że każdy z nas ma prawo do ochrony przed przemocą i nękaniem. Nie wahajmy się zwrócić o pomoc, jeśli czujemy się zagrożeni lub dyskryminowani – podsumowuje podkom. Ewa Kołdys.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić