40-latek obmacywał fryzjerki na Ursynowie. "To nie było normalne"

40-letni Michał K. napastował fryzjerki w salonach na warszawskim Ursynowie. Mimo, że mężczyzna miał już zasądzony zakaz zbliżania się do poszkodowanych, dalej nękał kobiety w ich miejscu pracy. Po kolejnej interwencji policji mężczyzna został aresztowany. Za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.

aObmacywał fryzjerki na warszawskim Ursynowie. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie
Źródło zdjęć: © Policja
Bartłomiej Nowak

Mężczyzna zaczepiał kobiety w salonie na Natolinie od dłuższego czasu. W wyniku swojego zachowania, pod koniec 2023 roku wyrokiem sądu otrzymał karę grzywny, dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Zdawało się, że po wyroku 40-latek odpuścił. Na początku maja wrócił. Znów przytulał się i obmacywał fryzjerki wbrew ich woli. Zdesperowane kobiety powiadomiły o wszystkim policję.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

To, co robił, nie było normalne. Podchodził do dziewczyn w salonie i je obmacywał. Dotykał po całym ciele, obejmował i przytulał. To było okropne. Potem wracał i przepraszał, po czym robił to samo. Trzy tygodnie temu przyszedł i zaczął dostawiać się do jednej z naszych fryzjerek. Przytulał się i próbował ją złapać za piersi. Przegoniłyśmy go i wyszedł. To było chore, co wyprawiał — powiedziała pani Ania dziennikarzowi "Faktu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obmacywał fryzjerki - grozi mu do 3 lat więzienia

Sprawa trafiła do prokuratury. Po analizie materiału dowodowego 40-latek usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych. Mężczyźnie grozi teraz do trzech lat więzienia.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa wydał postanowienie o umieszczeniu sprawcy w areszcie na najbliższe 3 miesiące, gdzie poczeka na ostateczny wyrok – powiedziała oficer prasowy podkom. Ewa Kołdys

Według nieoficjalnych ustaleń mężczyzna może mieć problemy psychiczne. W wyniku śmierci matki 40-latek został sam. Sąsiedzi dochodzą, że ta sytuacja mogła odbić się na jego psychice.

Policja uczula: zgłaszaj nieodpowiednie zachowania

Ursynowska policja apeluje, by nie lekceważyć takich zachowań. I zgłaszać je mundurowym.

Wszyscy mamy prawo do poczucia bezpieczeństwa i szacunku w każdej sytuacji, a nękanie czy groźby są absolutnie niedopuszczalne. Dlatego tak ważne jest, aby reagować na takie sytuacje i nie pozostawać biernym świadkiem. (...) Należy również pamiętać, że każdy z nas ma prawo do ochrony przed przemocą i nękaniem. Nie wahajmy się zwrócić o pomoc, jeśli czujemy się zagrożeni lub dyskryminowani – podsumowuje podkom. Ewa Kołdys.
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra