49-latek chciał zrobić śniadanie. W Malżynie doszło do tragedii
Tragedia w miejscowości Malżyn w woj. świętokrzyskim. W niedzielę 15 października 2023 roku (najpewniej na skutek wybuchu gazu) dom jednorodzinny w ułamku sekundy zrównał się z ziemią. Pod gruzami uwięziony został jego właściciel. 49-latek trafił na sygnale do szpitala. Jego stan jest ciężki. Szczegóły zdarzenia aż jeżą włos na głowie.
O dramatycznej sprawie pisze dziennik "Fakt". Koszmar rozegrał się w minioną niedzielę 15 października, tuż po godzinie 5 rano, w miejscowości Malżyn koło Opatowa.
Świadkowie nagle usłyszeli potężny huk, a następnie dostrzegli ogromne kłęby kurzu. Okazało się, że dom ich sąsiada w jednej sekundzie zrównał się z ziemią. Podejrzewali wybuch gazu. Od razu wezwali pomoc. Do akcji ruszyli strażacy, policjanci i karetka.
Tyle zostało z domu jednorodzinnego. Spod gruzów wystawały ręce
Wśród przedstawicieli służb, pierwsi na miejscu zdarzenia byli policjanci. Ich oczom ukazał się makabryczny widok.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksplozja na stacji paliw na Białorusi. Dramatyczne nagranie świadka
Z gruzowiska, w które zamienił się parterowy dom, usłyszeli wołanie o pomoc. Zauważyli ręce mężczyzny przygniecionego elementami zawalonego budynku i zaczęli go ratować. Do akcji dołączyli strażacy - podała dla "Echo Dnia" rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Opatowie, asp. Katarzyna Czesna-Wójcik.
Czytaj więcej: Całą wieś obudził potężny huk. Aż rozerwało ściany w domu!
49-latek szczęśliwie został wyciągnięty spod gruzów. Trafił do szpitala w Sandomierzu. Tam lekarze walczą o jego życie. Na szczęście w domu, w chwili tragedii, nie było żadnych innych osób. Gruzowisko dokładnie przeszukano.
Co spowodowało eksplozję? Jak wyjaśniła dla PAP Czesna-Wójcik, "(...) mężczyzna w sobotę zainstalował nową butlę. Instalacja najprawdopodobniej nie była szczelna. Gaz ulatniał się i gromadził w budynku".
Rankiem w niedzielę 49-latek chciał sobie zrobić śniadanie. Wtedy niczego nieświadomy włączył kuchenkę i doszło do potężnego wybuchu.