77 lat od koszmaru pod Rzeszowem. Niemcy rozstrzelali całą rodzinę

5

24 marca 1944 roku, czyli dokładnie 77 lat temu, doszło do koszmarnego wydarzenia w Markowej k. Rzeszowa. Pięciu niemieckich żandarmów zamordowało Żydów, którzy byli ukrywani przez rodzinę Ulmów. Nieco później członkowie tej rodziny zostali rozstrzelani. O tych tragicznych zdarzeniach przypomina Instytut Pileckiego.

77 lat od koszmaru pod Rzeszowem. Niemcy rozstrzelali całą rodzinę
Łapanie Żydów podczas II wojny światowej (Getty Images)

24 marca od 2018 roku obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów. Instytut Pileckiego prowadzi natomiast program "Zawołani po imieniu". Wszystko po to, by nie przeminęła pamięć o Polakach zamordowanych przez Niemców za niesienie pomocy Żydom.

Zabicie rodziny Ulmów przez Niemców jest symbolem wsparcia, jakim Polacy otaczali Żydów. Warto pamiętać o tym, co działo się przeszło 70 lat temu - jak brutalnie tłumione były wyrazy dobroduszności Polaków.

Ponad 70 lat po wojnie ludzie, którzy potracili bliskich za pomoc Żydom byli nieobecni w publicznych debatach. Tymczasem dla rodziny dzień zamordowania bliskich oznaczał początek trudnego, czasem tragicznego życia. Domy dziecka, konieczność pracy zarobkowej, nie zrealizowane marzenia o studiach. Ogromny dramat ludzi - mówi w rozmowie z "Super Expressem" dr hab. Magdalena Gawin, podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

Polacy ginęli z rąk Niemców. "Oddajmy głos członkom rodzin"

Gawin dodaje, że nie "przypomina sobie, żeby ktokolwiek wpadł na pomysł wywiadu z córką synem zamordowanego ojca lub matki czasem obojga rodziców".

W końcu zaczęto mówić za nich bez nich. Dlatego "program Zawołani po Imieniu" powstał z myślą o uczczeniu Polaków zamordowanych za pomoc oraz wsparciu dla członków rodzin. Oddajmy głos członkom rodzin, to naprawdę ważne, przy tym ciekawe poznawczo... - podkreśla.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić