900 zarzutów dla lekarki z Katowic. Grozi jej 8 lat więzienia

127

Policjanci z Katowic, zajmujący się zwalczaniem korupcji, zakończyli śledztwo, po którym lekarka usłyszała aż... 900 zarzutów. Kobieta poświadczała nieprawdę w dokumentacji medycznej z zakresu okulistyki. W ten sposób uzyskała nienależne jej świadczenia w postaci refundacji z NFZ w kwocie blisko 52 tys. zł.

900 zarzutów dla lekarki z Katowic. Grozi jej 8 lat więzienia
900 zarzutów dla lekarki. Grozi jej 8 lat więzienia (Policja)

Policjanci zajmujący się zwalczaniem korupcji z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zakończyli śledztwo dotyczące oszustw popełnionych na szkodę NFZ.

Jak ustalili śledczy, w jednym z gabinetów medycyny pracy znajdujących się na terenie Katowic lekarka nie przeprowadzała badań z zakresu okulistyki, ale wykazywała je w dokumentacji medycznej.

W ten sposób uzyskała niezależne jej świadczenia w postaci refundacji w kwocie blisko 52 tys. zł. W sprawie policjanci zabezpieczyli dokumentację medyczną potwierdzającą ten proceder oraz przesłuchali ponad 1000 osób - czytamy na stronie policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 15-letnia Viki Gabor nie ma litości. Odpowiedziała "królowi Cyganów"

Akt oskarżenia trafił już do sądu w Katowicach. Za popełnione przestępstwo kobiecie grozi kara nawet 8 lat więzienia.

Kolejny skandal w Katowicach

Latem 2022 roku głośno było także o zachowaniu innej lekarki z Katowic. Jak podkreślała "Gazeta Wyborcza", kobieta pracująca w Katowicach i Sosnowcu przyznała w prokuraturze, że wystawiła 1981 fikcyjnych recept na lek przeciwzakrzepowy.

Prokuratorzy ustalili, że pracująca w obu placówkach lekarka w latach 2012-2016 wystawiała przede wszystkim recepty na lek Clexane. Jak czytamy, bez recepty ten lek kosztował 20 zł. Bez refundacji jego cena była kilka razy wyższa. Narodowy Fundusz Zdrowia stracił ponad 700 tys. złotych.

Lekarka wypisywała recepty na nazwiska pacjentów, których stan zdrowia nie wymagał stosowania tego leku - tłumaczyła wówczas prokurator Marta Zawada-Dybek, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić