Afera w puckiej marinie. Turyści nie wytrzymali

34-letni mieszkaniec Wielkopolski zakłócał porządek w puckiej marinie, wzbudzając niepokój wśród mieszkańców i turystów. Na miejsce szybko przybyli funkcjonariusze z miejscowej komendy, którzy natychmiast podjęli interwencję. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym.

34-latek zakłócał spokój w puckiej marinie34-latek zakłócał spokój w puckiej marinie
Źródło zdjęć: © KPP Puck
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • 34-latek z województwa wielkopolskiego zakłócał spokój w puckiej marinie.
  • Policja szybko zareagowała na zgłoszenie mieszkańców.
  • Mężczyzna został ukarany mandatem i opuścił teren.

Szybka reakcja policji

W miniony weekend policjanci z Pucka otrzymali zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który zakłócał spokój na terenie mariny. 34-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego swoim zachowaniem wzbudzał niepokój wśród przechodniów i osób wypoczywających w tym miejscu.

Mężczyzna spożywał alkohol i zaczepiał innych, co wywołało poczucie zagrożenia oraz dyskomfort zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów odwiedzających Puck. Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania, ustalili tożsamość mężczyzny, który przebywał na terenie powiatu bez stałego miejsca zamieszkania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechał bmw w przechodniów. Wszystko nagrała kamera

Za wykroczenie zakłócania porządku publicznego i spokoju w miejscu publicznym, 34-latek z województwa wielkopolskiego został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł, informując przy tym, że w razie powtarzających się takich zachowań, możliwe będzie sporządzenie wniosku do sądu - informuje Komenda Powiatowa Policji w Pucku.

Mężczyzna zadeklarował, że opuści teren mariny i nie będzie już zakłócał spokoju spacerowiczów. Dzielnicowi podkreślają, jak istotna jest współpraca z lokalną społecznością w utrzymaniu bezpieczeństwa.

- Obecność osoby zachowującej się zaczepnie i nieprzewidywalnie może wywoływać lęk, niepewność, stres, a niekiedy nawet panikę szczególnie u dzieci oraz osób starszych - dodali funkcjonariusze.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów